Wyścig, który z wiadomych powodów nie gościł w kalendarzu Formuły 1 w ostatnich dwóch sezonach, ma być rozgrywany do minimum 2028 roku. Chodzi o Grand Prix Singapuru i nocną rywalizację na torze ulicznym.
Umowa Singapuru na organizację wyścigu F1 kończyła się w 2021 roku. Miasto płaciło $35 mln na jej mocy. Dziś ogłoszono, że runda ta będzie rozgrywana nie tylko w 2022 roku, ale aż do minimum 2028 roku.
Seven more years of Singapore! 🎆@F1NightRace signs an extension to remain on the calendar until 2028 😍#F1 pic.twitter.com/SBj0yToox2
— Formula 1 (@F1) January 27, 2022
Jak wynika z komunikatu Formuły 1, w trakcie negocjacji nowego kontraktu negocjowano głównie kwestie ekologiczne, w tym zmniejszenie śladu węglowego i zwiększenie recyklingu na torze.
„Singapur wciąż zachwyca fanów, zespoły i kierowców i ma szczególne miejsce w kalendarzu Formuły 1. To przedłużenie jest częścią naszego długoterminowego zaangażowania w rozwój sportu w Azji” – skomentował Stefano Domenicali, szef F1.
Grand Prix Singapuru dołączyło do kalendarza Formuły 1 w 2008 roku i było pierwszym w historii serii nocnym wyścigiem. Bardzo szybki jak na warunki uliczne tor liczy sobie 5063 metry w obecnej konfiguracji.
Tegoroczny wyścig zaplanowany jest na 2 października.