Czterokrotny mistrz świata Formuły 1, Alfain Prost, którego odejście z Alpine zostało wczoraj „ogłoszone”, ma duży żal do swojej byłej ekipy i zarządzającego nią Laurenta Rossi.
O odejściu Prosta z Alpine napisał wczoraj Autosport i wieść bardzo szybko się rozniosła, jednak francuski zespół nie opublikował w tej sprawie żadnego komunikatu. Takim rozwojem spraw Alain nie był zachwycony.
„Jestem bardzo rozczarowany tym, jak ta wiadomość została dziś ogłoszona! Ustaliliśmy, że zakomunikujemy to razem z Alpine! To brak szacunku! Odrzuciłem propozycję złożoną mi w Abu Dhabi na sezon 2022 ze względu na relacje osobiste i miałem rację! Do zespołów w Enstone i Viry: będę tęsknił za wami” – napisał wczoraj na Twitterze Prost.
Niedługo później udzielił wywiadu magazynowi L`Equipe, w którym po części wyznał, co mogło być powodem rozstania z zespołem.
„Laurent Rossi chciał być najważniejszy i być w świetle reflektorów. Nawet jako członek zarządu dowiadywałem się w ostatniej chwili o niektórych decyzjach. To kwestia szacunku. Relacje stawały się coraz bardziej skomplikowane” – mówił Prost.
Czterokrotny mistrz świata F1, Alain Prost, dołączył do Renault F1 Team na początku 2017 roku jako doradca. W połowie 2019 roku został jednym z dyrektorów Alpine.