Po raz kolejny rozgorzały plotki na temat możliwych zmian właścicielskich w Alfa Romeo Racing ORLEN. Zainteresowanie zakupem zespołu z Hinwil wciąż ma wyrażać Michael Andretti.
O tym, że były mistrz CART i kierowca F1 chciałby kupić zespół F1 mówiło się już wiele miesięcy temu. W tym roku stanowczo tym plotkom zaprzeczali przedstawiciele Saubera. Zaledwie miesiąc temu Andretti przyznał, że złożył ofertę zakupu Alfy latem jednak została ona natychmiast odrzucona.
Teraz jednak portal racefans.net informuje, że umowa ma być blisko finalizacji. Andretti miałby przejąć 80% udziałów w Islero Investments za €350 mln. Sprawiłoby to, że Amerykanie mieliby kontrolę nad Sauber Motorsport oraz Sauber Engineering.
Andretti posiada jeden z najlepszych zespołów IndyCar, posiada także zespół Formuły E. Portal racefans.net zapytał Andretti Motorsports o te plotki.
„Nie jest sekretem, że Formuła 1 interesowała Michaela i zespół od jakiegoś czasu. Rozważaliśmy i byliśmy blisko wielu opcji na przestrzeni lat, jednak teraz nie mamy nic do ogłoszenia. Naszą pasją są wyścigi – we wszystkich formach. Jeżeli nadarzy się odpowiednia okazja do przywrócenia nazwiska Andretti w Formule 1, skorzystamy z niej. Obecnie jednak nie mamy takiej i skupiamy się na 7 innych seriach, w których uczestniczymy”.
Komentarza odmówił rzecznik Alfy Romeo.
Powód opóźnienia?
Czy trwające za kulisami rozmowy mogą być przyczyną opóźniania decyzji Alfa Romeo Racing ORLEN w sprawie drugiego kierowcy na sezon 2022? Jest to możliwe choć mało prawdopodobne.
Być może jednak właściciele chcą wstrzymać się z ostatecznymi decyzjami by wiedzieć na czym oni – lub Andretti – stoją przed nowym sezonem.
Źródło: racefans.net