Jest prawdopodobne, że ponownie większość z nas będzie musiała zaznajamiać się z nową serią motorsportową, a ściśle mówiąc – wyścigową. Trwa dopinanie programu “pozaformułowego” Roberta Kubicy, którego wybór może być niespodzianką.
Wiemy, że Robert Kubica będzie w sezonie 2021 kierowcą rezerwowy Alfy Romeo Racing ORLEN i wystąpi w kilku pierwszych treningach weekendów wyścigowych Formuły 1. Jednak Robert przede wszystkim chce się ścigać i możliwe, że zdecyduje się na bardzo ciekawy program, łączący 3 bardzo ważne serie.
Kubica może skierować swoje kroki poza Europę i zostać zawodnikiem bardzo prestiżowej serii, mając za rywali znanych kierowców. Musiałby jednocześnie nauczyć się nieco nowej kategorii motorsportu. Według nieoficjalnych doniesień, występy Kubicy nie byłyby bezpośrednio związane z PKN ORLEN, choć polski koncern nadal wspierałby Roberta w startach za Oceanem.
Jeżeli pojawiające się plotki są prawdziwe, to decyzja miałaby ogłoszona zostać dość szybko, bowiem już w połowie lutego Kubica miałby pierwszy start – w wyścigu Daytona 500 serii NASCAR, a wcześniej testy i treningi.
Jednocześnie nie jest wykluczone połączenie tego – już i tak bardzo ciekawego – programu z pojedynczymi występami rajdowymi na najwyższym poziomie. Tu jednak jeszcze konkretnego programu jeszcze nie ma.
Jak zawsze jednak w przypadku plotek dotyczących Roberta Kubicy, trzeba zachować dystans i pamiętać, że w jego przypadku wszystko jest możliwe.