Jak przedstawiają się kursy bukmacherskie przed Grand Prix Abu Zabi? Zobaczcie!
Tak jak można było się spodziewać, kurs na Lewisa Hamiltona po wygranych przez niego kwalifikacjach, bardzo spadł i wynosi teraz zaledwie 1.48. Drugie miejsce jeżeli chodzi o szanse na zwycięstwo, bukmacherzy dają Maxowi Verstappenowi, za którego płacone jest po kursie 3.9. Na kolejnym miejscu jest Charles Leclerc – 8,5. Bardzo małe szanse na triumf bukmacherzy dają Sebastianowi Vettelowi (15) oraz startującemu z końca Valtteriemu Bottasowi (18).
Wysokie są kursy na punkty kierowców Alfy Romeo, Haasa, Danila Kvyata czy Lance Strolla. Pierwsza 10-tka George Russella to kurs 25, a Roberta Kubicy 40 (kliknięcie w grafikę przenosi do strony z kursami).
Największe szanse na wykręcenie najszybszego okrążenia wyścigu daje się Valtteriemu Bottasowi.
Tradycyjnie przygotowanych zostało wiele kursów na pojedynki kto lepszy między kierowcami.
Zwycięskim bolidem powinien być Mercedes. Żaden z zespołów nie ma realnych szans na dublet.
Najmniejsze szanse na ukończenie wyścigu eksperci dają Romainowi Grosjeanowi, a następnie Norrisowi, Leclercowi i Giovinazziemu.
Największe szanse na dowiezienie obu bolidów do mety ma co ciekawe Ferrari. Najmniejsze Haas.
Łącznie wyścig powinno ukończyć 17 kierowców.
Eksperci Fortuny przewidują, że pierwsze okrążenie ukończą wszyscy kierowcy. Kurs na wyjazd samochodu bezpieczeństwa jest nadal wysoki i wynosi 1.85.
Obstawić można również inne zdarzenia wyścigowe, na przykład przewagę zwycięzcy, zwycięzcę pierwszego okrążenia czy zwycięstwo kierowcy z pole position.
Tym, którzy nie mają jeszcze konta na eFortuna polecam rejestrację z naszego linka partnerskiego TUTAJ. Każdy na start otrzymuje 2800 punktów Fortuna Klub Plus, które można wymienić na zakłady o łącznej wartości 20 zł! Wyścigi można obstawiać również na żywo!