fot. Szczepan Kłódka |
Przejęzyczenie, niewiedza czy przedwczesne zdradzenie planów? Claire Williams powiedziała dziś podczas spotkania z fanami, że Robert Kubica przejedzie „jeszcze 3 sesje treningowe w tym sezonie”. Czy mogą potwierdzić się plotki, że Robert jednak pojawi się w pierwszym treningu na Węgrzech?
Claire Williams dziś po trzecim treningu udała się pospiesznie na spotkanie z fanami. Zdjęcie z nią udało się zrobić m.in. ekipie Mini-Sektorówki.
Najciekawsze są rzeczy, które Claire Williams mówiła ze sceny.
Czytaliśmy nagłówki, że Robert był zawstydzony jadąc naszym bolidem. Ja też jestem zawstydzona, mimo że nie jechałam tym autem. To bardzo trudne dla nas. Wykonał znakomitą pracę, potwierdził, że jest integralną częścią Williamsa. Ma ogromne i wspaniałe doświadczenie w różnych autach wyścigowych, w Formule 1 i nie tylko. Jest wielkim wsparciem dla inżynierów na temat tego, co dzieje się w samochodzie i to może pomóc nam pokonać trudności. To świetny facet. Wiem, że jesteście rozczarowani, że nie dostał miejsca, ale my jesteśmy bardzo szczęśliwi mając go w aucie”.
Zapytana przez prowadzącą fanzone, czy zobaczymy Roberta jeszcze w aucie w tym roku, powiedziała: „Tak zobaczycie go więcej. Przejedzie jeszcze trzy sesje treningowe w tym sezonie”.
A zatem czekamy na klaryfikację (nomen omen) tej wypowiedzi. Pierwotnie Robert Kubica miał pojawić się w tym roku w bolidzie Williamsa podczas 6 okazji – przedsezonowych testów w Barcelonie, testów w Hiszpanii i na Węgrzech oraz podczas treningów w Austrii i Abu Zabi.