Nie zanosi się na to, aby przedostatnia runda Mistrzostw Świata Formuły 1 miała nam przynieść ostateczną odpowiedź na pytanie o Roberta Kubicę w Williamsie. Zespół nabrał wody w usta, niewiele zdradza również odchodzący na emeryturę Felipe Massa. Wiele spekulują media, ale w tak gorącym okresie, lepiej uzbroić się w cierpliwość i czekać na tę oficjalne wieści. Pewne jest, że ich nadejście jest coraz bliższe.
Massa
Felipe zdążył udzielić już kilku interesujących wypowiedzi na temat sytuacji w Williamsie.
„Czułem się dobrze z tym, jak jeździłem przy tych oponach i docisku i to dało mi więcej przyjemności z prowadzenia auta w ciągu ostatniego roku. Rozmawiałem z zespołem, ale oni nie wiedzieli, kiedy podejmą decyzję. Chciałem aby dali mi odpowiedź przed Brazylią, bo było moim limitem. Rozmawialiśmy w ostatnim tygodni i chyba wybrali inną drogą. Nie wiem, kiedy i jaką decyzję podejmie Williams, ale przyjęli inne podejście” – powiedział Massa w środę na konferencji prasowej.
Już w ramach weekendu Grand Prix Brazylii zdradził, że o testach Roberta Kubicy dowiedział się z mediów i był zdziwiony postawą ekipy Williamsa.
Chwali samochód
Jeszcze ciekawsza jest wypowiedź Felipe dotycząca przyszłorocznego samochodu. Brazylijczyk powiedział, że – choć nie jest to auto, które będzie wygrywać, to „ma informacje o aucie na 2018 rok. Będzie to ewolucja względem dwóch ostatnich aut, które nie były konkurencyjne, a ten ma być lepszy i również dlatego chciałem zostać w zespole” – powiedział Massa.
Pojedzie oba
Niektórzy mieli nadzieję, że Robert Kubica dostanie szansę pokazania swoich umiejętności w Grand Prix Abu Zabi. Wypowiedzi zarówno Felipe Massy, jak i Paddy Lowe potwierdzają, że Brazylijczyk pojedzie w dwóch ostatnich wyścigach sezonu. Wskazuje na to również logika i zdrowy rozsądek.
Oczywiście, można tu przywoływać przykład Jolyona Palmera, który również zarzekał się, że dokończy sezon, jednak trudno porównywać pozycję Palmera w Renault oraz Massy w Williamsie, szczególnie biorąc pod uwagę nadzwyczajność sytuacji silnikowej.
Są plotki, które mówią, że jeżeli Williams już w Brazylii zapewni sobie piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, to wówczas jest możliwe wzięcie Roberta Kubicy na ostatni wyścig sezonu. Osobiście nie daję im jednak wiary i według mnie Roberta Kubicy nie zobaczymy w tym sezonie w wyścigu.
Zupełnie innaczej przedstawia się sprawa posezonowych testów dla Roberta Kubicy. Tu sprawa wydaje się jaśniejsza i wydaje się, że Roberta Kubicę powinniśmy zobaczyć w Abu Zabi 28 i 29 listopada, chyba że Williams wcześniej zdecyduje się na innego kierowcę. Ta ostatnia ewentualność jest jednak mało prawdopodobna.
Bukmacherzy
Gdzieniegdzie mogliście zobaczyć tytuły typu „fatalne wiadomości dla Kubicy, bukmacherzy nie dają mu szans”. To oczywiście bzdura, bo gdyby przyjrzeć się kursom, to Robert Kubica jest zdecydowanym faworytem do miejsca w Williamsie. Za 1 złotówkę postawioną na niego, wygrać można od 1,5 zł do 2 zł. Przypomnijmy, że podczas pierwszych testów w Renault na to, że do końca 2018 roku pojedzie w przynajmniej jednym wyścigu, kurs wynosił około 8. Widać zatem, o ile bliżej jesteśmy celu – przynajmniej według bukmacherów.
Warto tu również wspomnieć o tym, że jeden z najpoważniejszych konkurentów Roberta, Pascal Wehrlein, wydaje się już nie mieć nadziei na angaż w Williamsie, co można wywnioskować z jego ostatnich wypowiedzi.
Williams
Wiele osób prosiło mnie o to, dlatego warto zauważyć, że Netflix daje możliwość obejrzenia filmu „Williams”, opowiadającego o historii Franka Williamsa i jego zespołu w Formule 1. Przypominamy, że pierwszy miesiąc w Netflixie jest darmowy, a film Williams dostępny jest z polskim tłumaczeniem.
Alonso
Bardzo miłej dla nas wypowiedzi udzielił wczoraj Fernando Alonso, który został zapytany o kwestię ewentualnego powrotu Roberta Kubicy do Formuły 1. „Jestem dobrym przyjacielem Roberta i miło będzie go znów zobaczyć. Oczywiście, Williams bierze pod uwagę wiele czynników, ale byłbym bardziej niż szczęśliwy, widząc Roberta znów w stawce kierowców F1”.
A Robert…
A tymczasem Robert, jak to Robert… zadowolony trenuje we Włoszech. Jest czas na spotkania z przyjaciółmi, zdjęcia z fanami, a przede wszystkim jazdę na rowerze. I to dobra wiadomość.
Najbliższe dni
Jak zauważyliście, w ostatnich dniach powstrzymywaliśmy się z publikacją opinii dziennikarzy czy mniej pewnych doniesień na temat Roberta Kubicy. Nie chcemy wprowadzać, tak jak większe portale, dużego zamieszania, szczególnie że mamy swoje „przekonania”, które każą nam powstrzymać się od publikacji mniej pozytywnych informacji na temat angażu Roberta Kubicy w Williamsie.
Cały czas jednak czuwamy nad wszystkimi doniesieniami i jak tylko pojawi się coś – w naszej opinii – ciekawego, natychmiast o tym poinformujemy. Pierwsze nowości mogą nadejść już dziś, m.in po konferencji prasowej z udziałem Paddy Lowe.
Aktualizacja
Niemiecki Sky podaje, że w testach w Abu Zabi po zakończeniu mogą wziąć udział zarówno Pascal Wehrlein, jak i Roberta Kubica.
Aktualizacja #2
Pojawiły się informacje, że Paddy Lowe miał podczas rozmowy z niemieckim Sky potwierdzić posezonowy test Roberta Kubicy w Abu Zabi. Czekamy na potwierdzenie tych doniesień.
„Nie podejmiemy decyzji w krótkim czasie, mamy wiele opcji i musimy je ocenić” – powiedział Paddy Lowe podczas konferencji prasowej po drugim treningu przed Grand Prix Brazylii. Nie został zapytany o testy Kubicy.
Aktualizacja #3
Poniżej znajdziecie konferencję po drugim treningu przed Grand Prix Brazylii:
Aktualizacja
„Robert jest jedną z opcji na posezonowe testy” – mówi Paddy Lowe. Więcej jutro w Eleven Sports.
Paddy Lowe dla @ELEVENSPORTSPL:
"Robert jest z jedną opcji na posezonowe testy w Abu Zabi"
Kiedy możemy spodziewać się tej decyzji, czy wciąż są jakieś pytania po dwóch pierwszych testach? Paddy zdradzi to w jutrzejszym studiu przed kwalifikacjami. Do zobaczenia!#elevenf1— Maciej Jermakow (@mjermakow) 10 listopada 2017
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com