Mark Hughes pisze, że decyzja zespołu Williamsa co do składu na przyszły sezon nie zostanie podjęta przed Grand Prix Abu Zabi, które zostanie rozegrane pod koniec miesiąca. To może być dobra wiadomość dla Roberta Kubicy i znak, że Williams będzie chciał wsadzić go do auta z 2017 roku zanim zdecyduje ostatecznie kogo wybrać.
Tak jak pisałem już, jest mało prawdopodobne, aby Williams podjął decyzję o zatrudnieniu Roberta Kubicy bez przetestowania go w obecnym aucie, szczególnie po ostatniej deklaracji Paddy Lowe, że ekipa nie będzie korzystała z danych Renault z testu na Hungaroring w sierpniu.
Decyzja o przełożeniu decyzji Williamsa może być zatem dobrym sygnałem. Gdyby zapadła ona wcześniej, na przykład w tym tygodniu, to mogłoby to oznaczać na przykład przedłużenie kontraktu z Massą.
Williams driver decision… postponed until post-Abu Dhabi.— Mark Hughes (@SportmphMark) 23 października 2017
Wiele plotek docierających do mnie, nawet z dość mocnych źródeł mówi, że Robert Kubica albo podpisał już kontrakt, albo jest tego bardzo bliski. Niektóre zakładały również występ Roberta w Abu Zabi – przynajmniej w jednym treningu – jako kierowcy Williamsa. Czy okazały się nieprawdziwe? Cóż, w obecnej sytuacji niczego nie można wykluczyć. W końcu sam Hughes pisał ledwie w ubiegłym tygodniu, że decyzja Williamsa zostanie ogłoszona „w ciągu kilku dni”. Nie będę zatem bardzo zdziwiony, gdy jutro gruchnie wiadomość, na którą czekamy.
Musimy zatem znów uzbroić się w cierpliwość. Za kulisami dzieje się bardzo dużo. Williams – dotychczas bardzo konserwatywny w swych wyborach, stoi przed trudną decyzją. To, że nie chce się śpieszyć, jest dobre z ich strony. Mamy tylko nadzieję, że będą odważni w swym wyborze.
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com