Ott Tanak, który podczas Rajdu meksyku przeżył chwile grozy gdy jego auto wpadło do zbiornika retencyjnego, wezwał FIA do podniesienia poziomu bezpieczeństwa w takich sytuacjach.
Na łamach brytyjskiego Autosportu Tanak powiedział, że w WRC jest wiele takich miejsc jak to i zaproponował, aby przedstawiciel załóg – konkretnie były pilot Mikko Hirvonena – Jarmo Lehtinen – powinien przyjrzeć się wszystkim takim miejscom na OS-ach. „Będzie mu łatwiej, gdyż przejeżdżał je w ubiegłym roku” – powiedział Tanak.
Jak się okazuje, na rajdzie była obecna ekipa nurków, a po wypadku Tanaka została przesunięta na drugi przejazd w miejsce, w którym wypadł Estończyk.
Jak tłumaczy dyrektor rajdu, Patrick Suberville, zazwyczaj w miejscu wypadku Tanaka nie ma wiele wody i jest zdziwiony, że w tym roku zbiornik był aż tak napełniony, że auto osiadło aż 5 metrów pod wodą. Uważa jednak, że nurkowie w tej sytuacji nic by nie pomogli, gdyż załoga błyskawicznie wydostała się z auta.
Cytowana jest również wypowiedź managera WRC, Michele Mouton, która powiedziała, że „wielokrotnie jeżdżono po tym OS-ie i nie było żadnego problemu”.
Strona powrotroberta.blogspot.com jest na facebooku oraz Twitterze! Dołącz do osób ją lubiących i bądź na bieżąco!
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com