Bardzo smutne wieści z toru Spa, gdzie w ten weekend rywalizuje Roman Biliński i seria FRECA. W wyniku wypadku podczas 2. wyścigu zginął Dilano van`t Hoff.
Drugi wyścig FRECA odbywał się w bardzo złych warunkach pogodowych. Padał deszcz, tor był mokry, a widoczność bardzo niska. Przy wyjściu na prostą Kemmel doszło do dużego zamieszania. Jeden z kierowców z czołówki uderzył w bandę i stanął niedaleko pobocza. Kilku rywali wpadło na niego. O auto jednego z nich zahaczył kierowca MP Motorsport, Dilano van`t Hoff, a jego bolid zaczął obracać się po torze.
Auto wróciło w niekontrolowany sposób na nitkę toru i wtedy w jego bok na wysokości kokpitu kierowcy uderzył z dużą prędkością inny bolid. Wypadek ten przypominał kolizję z 2019 roku w Formule 2, w wyniku której śmierć poniósł Anthoine Hubert.
Wyścig został przerwany, a do poszkodowanych natychmiast udały się służby medyczne. Van`t Hoff został przetransportowany do szpitala.
Niestety, około 13:00 seria FRECA potwierdziła śmierć 18-letniego kierowcy, mistrza Hiszpańskiej Formuły 4 z sezonu 2021.
Team statement
Spa-Francorchamps, 1 July 2023MP Motorsport is deeply saddened to confirm that our driver, Dilano van ’t Hoff has passed away as a result of a crash during the second race of the Formula Regional European Championship by Alpine at Spa Francorchamps. pic.twitter.com/IWvS0fY1bs
— MP Motorsport (@OfficialMPteam) July 1, 2023
Kondolencje złożył również Stefano Domenicali, szef Formuły 1.
“We are so sad to learn of the passing of Dilano van 't Hoff today at Spa-Francorchamps.
Dilano died in pursuit of his dream to reach the pinnacle of motorsport.
Along with the entire motorsport community, our thoughts are with his family and loved ones.”
Stefano Domenicali pic.twitter.com/Kn0gklf9RN
— Formula 1 (@F1) July 1, 2023