KONTAKT     Zwrot 100 zł za OC!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier 

jpeg-optimizer_logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Maciej Wiśniak, Piotr Bijakowski, Maciej Dziubiński, Przemyslaw Lowkiewicz, Grzejnik, Mateusz Pabiańczyk, Stalowy Jaro, Pawel Licznerski, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Szczepan Jędrusik, Maciej Stankiewicz, Grzegorz Pliś, szymon034, Marcin Rentflejsz, Izabela Ch, Tomasz Ignaczak, Marcin Parzych, Maks Szmytkowski, Michał Delmanowicz, Kasia Kopiczko, Wojciech Zalewski, Alex Elise, Tomasz Drążek, Paweł Kozłowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
Stefan P, Esox33, fajawodna, Manulski, M, Szonapoul, PAT Yellowbear, mbiela, King, tomek90, jacek79100, A, Kuba Wiśniewski

Harmonogram

CezaryBienMonzaTest03

Bień po udanych testach na torze Monza



Cezary Bień wziął udział w testach Formuły 4 na włoskim torze Autodromo Nazionale di Monza. 14-letni kierowca wyścigowy, który w nadchodzącym sezonie zadebiutuje w serii F4 CEZ Championship, ma za sobą dwa, bardzo pozytywne dni, pełne kolejnych doświadczeń na tym kultowym obiekcie wyścigowym. Już za kilka dni, w terminie 04-05.11. Cezary znów odbędzie testy bolidem F4 zespołu Maffi Racing, tym razem na torze Mugello.

Odpowiednie przygotowanie do kolejnego sezonu to nie tylko setki godzin treningów na symulatorze oraz siłowni – to również prywatne lub oficjalne sesje testowe na torach wyścigowych, by jak najszybciej przywyknąć do bojowych warunków. Wie o tym doskonale Czary Bień, który w ramach przygotowań do startów w przyszłorocznym sezonie F4 CEZ Championship odbył właśnie dwudniowe testy na Autodromo Nazionale di Monza.

Wzajemne dotrzymywanie sobie tempa

Jeden z najszybszych torów wyścigowych na świecie to nie lada wyzwanie, jednak czternastoletni kierowca zespołu Maffi Racing z optymizmem i pozytywnym nastawieniem podszedł do obu dni testowych. Jak przyznaje Cezary Bień, celem była nie walka o jak najlepszy czas, ale utrzymanie się w stawce, poprawne używanie slipstreamu i poprawa hamowania. Dodatkowym aspektem testów była próba zwiększenia prędkości minimalnej w zakrętach.

 

„Już pierwsza sesja pozwoliła mi wczuć się na nowo w rytm jazdy. Jechałem spokojnie, swoim tempem, wciąż poprawiając technikę zgodnie z zaleceniami inżyniera, który udzielał mi przez radio wskazówek. Pojawiło się na torze kilka czerwonych flag, które wykorzystałem jako trening rozgrzewania opon i utrzymywania ich temperatury. Wspaniale było zwiększyć w kolejnej sesji tempo i pojeździć w ciaśniejszym gronie zawodników, a także prowadzić niekiedy, bo zamienialiśmy się miejscami, próbując wzajemnie dotrzymać sobie tempa” – wyjaśnia polski kierowca.

Drobna pomyłka i dużo nauki

Ponieważ głównym celem testów była poprawa osiągów i umiejętności, nie zabrakło czasu i poświęconego tym właśnie aspektom. Niestety, w ostatniej sesji pierwszego dnia Cezary podczas szybkiego okrążenia obrócił się w zakręcie Ascari, w efekcie zatrzymując się w żwirowej pułapce. Następnego dnia szybko jednak udało się odzyskać pewność za kierownicą, by kontynuować program treningowy. Kolejne wyzwanie pojawiło się w ostatniej z ośmiu sesji treningowych, jednak Cezary Bień zachował trzeźwość umysłu, unikając kolizji z rywalem.

„Na jednym z pierwszych szybkich kółek sesji bolid jadący przede mną obrócił się w zakręcie Ascari, rozsypując przy tym żwir po linii wyścigowej. Niestety tego nie zauważyłem i przy prędkości ok. 140 km/h obróciłem się na rozsypanym żwirze. Na całe szczęście ominąłem bolid przeciwnika o kilkadziesiąt centymetrów. To był jeden ze straszniejszych momentów mojej kariery, ale szczęśliwie nikomu z nas ani naszym bolidom nic się nie stało” – przyznaje 14-latek.

Cezary Bień: testy udane, cele osiągnięte

„Cały test na torze Monza uważam za bardzo udany. Wykonałem każdy cel wyznaczony przez inżynierów i mocno poprawiłem technikę. Poćwiczyłem również jazdę w stawce, co z pewnością przyniesie owoce podczas weekendów wyścigowych. Nie mogę doczekać się kolejnego testu. Ten czeka mnie już w przyszłym tygodniu i odbędzie się na włoskim Mugello – byłym torze F1 i aktualnym torze MotoGP” – podkreśla Cezary Bień.

Na podstawie informacji prasowej



Podziel się wpisem:

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Las Vegas

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 21 listopada:
godz. 1:30 – 1. Trening
godz. 5:00 – 2. Trening

Sobota, 22 listopada:
godz. 1:30 – 3. Trening
godz. 5:00 – Kwalifikacje

Niedziela, 23 listopada:
godz. 5:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

Czekamy na decyzję...

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi