Aktywności kierowców i załóg w tegorocznym 24h Le Mans rozpoczęte. Jutro auta wyjadą na tor. Co przed tegoroczną edycją mówi Robert Kubica?
Pogoda w Le Mans póki co nie rozpieszcza i zarówno wczoraj jak i dziś nieco popaduje. Nie może to jednak wpływać na kontrole techniczne, przy okazji których przeprowadzane są wywiady z kierowcami poszczególnych samochodów.
Wczoraj mogliśmy wysłuchać Jakuba Śmiechowskiego i Inter Europol Competition. Możecie to zrobić tutaj. (od 50. minuty).
Dziś rano na scenie pojawił się Robert Kubica wraz ze swoimi partnerami z AF Corse #83. Ich żółte Ferrari przychodziło w tym czasie kontrolę techniczną.
Czy skoro w poprzednich latach wyścig wygrywały Ferrari numer 50 i 51 to teraz czas na 83?
Auto Roberta Kubicy, Phila Hansona i Yifeia Ye już po kontroli technicznej. Są też wywiady z kierowcami – https://t.co/9ZHpFc8dZv#F1 #F1pl #ViaF1 #Elevenf1 #24hLeMans #LeMans24 #WEC #WECPL pic.twitter.com/NdOgWR09Jy
— powrotroberta.pl (@powrotroberta) June 7, 2025
“Byłoby zbyt dużym uproszczeniem żeby tak odpowiedzieć. Myślę, że zwłaszcza w tym roku będzie wiele trudnych pojedynków. Stawka jest bardzo zbita. To będzie duże wyzwanie. Le Mans to zawsze duże wyzwanie – nawet żeby je ukończyć. Przede wszystkim zatem musimy się upewnić, że będziemy na mecie, a potem postaramy się dojechać najwyżej jak to możliwe” – mówi Robert Kubica.
Czy Ferrari w 24h Le Mans to gwarancja sukcesu?
“W ubiegłym roku tak nie było więc mam nadzieję, że w tym będzie inaczej. Z pewnością Ferrari 499P jest świetnym samochodem. Nie jeździłem bardziej konkurencyjnym autem, a w tym roku jest ono jeszcze lepsze. Spróbujmy wykorzystać to w Le Mans. To zawsze był dobry tor dla Ferrari i mam nadzieję, że w tym roku będzie podobnie. Nie spodziewam się jednak łatwego życia. To będzie jedno z największych wyzwań – nie tylko w tym roku, ale też w mojej karierze” – mówi Robert.
Pojawiły się też pytania od kibiców. Robert został zapytany, czy Ferrari #83 jest dokładnie takie samo jak auta #50 i #51.
“Nie, nie jest bo jest żółte” – odpowiedział Kubica.
Dla Phil Hansona będzie to pierwszy start w tym wyścigu w Ferrari. Ma on spore nadzieje w związku z 24h Le Mans.
“Po pierwszym teście w Ferrari byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. To było coś zupełnie innego do tego, czego doświadczałem w ubiegłym roku w Porsche. Chodzi o to, jak samochód się zachowuje. Na początku oczywiście nie było łatwo, ale jest wiele pozytywów, a ten samochód jest stworzony pod Le Mans więc mam nadzieję, że będziemy mocni w tym roku” – mówi Brytyjczyk.
“To jest samochód, w którym chcesz być na Le Mans. Nie bierzemy jednak nic za pewnik, jesteśmy bardzo pokorni i wiemy, że w tym roku konkurencja będzie bardzo trudna” – dodaje.
Nagranie z prezentacji AF Corse #83 znajdziecie tutaj (od około 80. minuty).
Jutro o godz. 10:00 rozpocznie się pierwsza z dwóch trzygodzinnych sesji testowych. Zapraszam już teraz na relację live. Pełny harmonogram 24h Le Mans zobaczycie tutaj.
