Max Verstappen robi kolejne kroki jako właściciel zespołu wyścigowego. Jego ekipa weźmie udział w GT World Challenge Endurance.
Max Verstappen, czterokrotny mistrz świata Formuły 1, znany jest ze swej miłości do wyścigów, a jego czas wolny wypełniają głównie aktywności związane z motorsportem. Holender od dawna z sukcesami ściga się w simracingu.
Nie brakuje też zajęć w prawdziwych wydarzeniach. W ramach programu motorsportowego Verstappen.com Racing, ojciec Maxa, Jos, bierze udział w rajdach i w tym roku przejedzie sezon Rajdowych Mistrzostw Europy ERC. Verstappen współpracuje też z kierowcą DTM, Thierry Vermeulenem.
Teraz Verstappen poszedł o krok dalej i wystawi Astona Martina Vantage GT3 w GT World Challenge Endurance. Jego skład będą stanowić Vermeulen oraz koledzy Maxa z simracingowego Team Redline – Harry King i Chris Lulham.
“Wspieranie młodych kierowców zawsze było moim marzeniem i od jakiegoś czasu próbowałem stworzyć szansę kierowcom simracingowym by przeszli do prawdziwych wyścigów. Chris Lulham awansował do Team Redline do naszego programu GT3 Sprint and Endurance i będzie on partnerem Thierry Vermeulena, który jeździ dla Verstappen.com Racing od kilku lat. To dla nas nowe wyzwanie” – mówi Max Verstappen.
“Będziemy pracować wspólnie z profesjonalnymi zespołami, które będą wspierać nas w wymagających mistrzostwach. Przed nami sporo nauki by maksymalizować osiągi samochodu i kierowców. Celem jest bycie konkurencyjnym i dojście na czoło stawki. Wspaniale umożliwiać taki program kierowcom simracingowym. Przed nami ekscytujący rok” – dodaje Holender.