Piastri po raz pierwszy, Norris nie wytrzymuje. Wyniki i komentarze po kwalifikacjach w Chinach

Kolejna bardzo ciekawa sesja kwalifikacyjna Formuły 1 za nami. Pole position do Grand Prix Chin wywalczył Oscar Piastri. Jak je skomentował?

Wyniki

Trzeba powiedzieć, że to były bardzo spokojne kwalifikacje. Żółta flaga była tylko jedna – na samym początku po obrocie Jacka Doohana. Oczywiście kierowcy popełniali mniejsze i większe błędy, ale bez innych konsekwencji niż strata czasu.

Dotychczas Oscar Piastri był tym kierowcą w historii Formuły 1, który miał najwięcej startów z pierwszego rzędu bez pole position – siedem. Dziś to się zmieniło. Kierowca McLarena świetnie pojechał ostatni segment i wywalczył swoje pierwsze w karierze pole position.

“Fajnie, że to tak wyszło bo wcale tego nie czułem w Q3. W Q1 i Q2 naprawdę miałem spore problemy. Dlatego cieszę się z tego, co udało się zrobić choć były to dość chaotyczne okrążenia. Jazda po tej nawierzchni w kwalifikacjach to świetne uczucie, ale łatwo jest gwałtownie stracić przyczepność. Mam nadzieję, że czyste powietrze pomoże mi jutro, postaram się na starcie utrzymać prowadzenie. Nauczyliśmy się wiele w Sprincie i czekamy na jutro” – powiedział Piastri po czasówce.

Świetnie spisał się George Russell, który był drugi – mniej niż 0,1 za Piastrim.

“To niesamowite uczucie. To była jedna z najtrudniejszych sesji kwalifikacyjnych od dawna. Przed ostatnim kółkiem zrobiłem coś innego i to pozwoliło mi przejechać niesamowite okrążenie. Bardzo się cieszę. Wszystko udało się poskładać. Byłem zaskoczony, że przeskoczyłem McLareny. W wyścigu nie będzie łatwo, degradacja jest bardzo duża, ale nie wiemy na ile pit-stopów pojedziemy. Na pewno McLare będzie szybki, ale postaramy się zostać z przodu” – skomentował George.

“Dopiero” trzeci był Lando Norris, który znów w decydującym momencie popełnił spory błąd – ponownie w nawrocie.

Czwarty był Max Verstappen, który z pewnością będzie jutro groźny, ale raczej tylko na starcie. Red Bull mocno zużywa opony, co sprawia, że nie jest on faworytem jutrzejszej rywalizacji.

Tym razem nieco gorzej Ferrari, choć raczej nie mogą narzekać na 5. i 6. miejsce.

“Zrobiłem przed kwalifikacjami kilka zmian. Nic wielkiego, ale samochodem trudno się jechało, nie trzymał się toru. Nie wiem jak te zmiany wpłyną na tempo w wyścigu” – cytuje Lewisa Eleven Sports.

“Wydaje mi się, że wykorzystałem potencjał samochodu, nie dało się po mojej stronie zrobić więcej. Oczywiście Lewis jest trochę z przodu, choć ma to drugorzędne znaczenie. Najważniejsze, że rozumiemy potencjał samochodu. Wprowadziłem zmiany przed kwalifikacjami i zdecydowanie było lepiej” – dodaje Charles Leclerc.

Sensacją tej sesji występ ekipy RB, zwłaszcza Isacka Hadjara, który wywalczył 7. pole startowe – dwie pozycje wyżej od Yukiego Tsunody. Przedzielił ich Andrea Kimi Antonelli. W Q3 znalazł się też Alex Albon.

Coraz gorsza robi się sytuacja Liama Lawsona, który dziś znów był 20.

“Moje pierwsze okrążenie powinno być na tyle dobre by od razu awansować do Q2. Zespół doskonale pracuje, wspierają mnie jak mogą. Jutro będą okazje żeby przebijać się do przodu, trzeba wyciągnąć wnioski i próbować” – powiedział w rozmowie z Eleven Sports.

Jeszcze wczoraj Helmut Marko deklarował, że Red Bull ma jeszcze cierpliwość do wyczynów Lawsona. Dziś jednak zaostrzył ton wypowiedzi.

Helmut Marko pytany czy będzie zamiana kierowców między zespołami w tym sezonie.

“F1 to sport polegający na rywalizacji”.#F1 #F1pl #ViaF1 #Elevenf1

— powrotroberta.pl (@powrotroberta) March 22, 2025

Nie popisało się dziś znów Alpine. Oto wyniki kwalifikacji do GP Chin:

Poniżej zobaczycie skrót tego wyścigu:

Tak wygląda zestawienie pojedynków zespołowych po dwóch sesjach kwalifikacyjnych w tym sezonie:

Ustawienie na starcie

Wyścig zaczyna się jutro o godz. 8:00. Relacja live ruszy o godz. 6:00 – zapraszam już teraz. Oto prowizoryczne ustawienie na starcie: