Nadal nie wiemy, gdzie w sezonie 2025 będzie jeździł Kacper Sztuka. Jeszcze niedawno Polak deklarował walkę o Formułę 2.
Sztuka zajął 27. miejsce w sezonie 2024 Formuły 3 – przedostatnie spośród tych, którzy punktowali. W pierwszej dziesiątce znalazł się tylko raz. Kacper przyznaje, że sezon w F3 nie potoczył się po jego myśli.
„Nie było to coś, na co liczyliśmy” – przyznaje Kacper, który w związku ze słabymi wynikami, stracił miejsce w Akademii Red Bulla.
Przez pewien czas kierowca liczył na miejsce w Formule 2, ale obecnie nie wydaje się mocno prawdopodobne by pojechał choćby na poziomie F3.
„Biorąc pod uwagę zmianę samochodu, Formuła 2 nie byłaby dla mnie niemożliwa. Szczerze myśleliśmy o Formule 2, ale oczywiście tam potrzeba większego budżetu. Jeżeli nie F2, to skupimy się na F3, gdzie pieniądze również są niemałe. Wymagany budżet nadal jest duży” – mówi Sztuka w rozmowie z feederseries.net
„Życie kierowcy wyścigowego zazwyczaj jest najeżone problemami budżetowymi. Nie myślisz tylko o jeździe, ale niestety z tyłu głowy cały czas masz kwestie budżetowe i to trudne” – mówi Sztuka.
Już raz Polak dokonał praktycznie niemożliwego i pojechał w Formule 3. Teraz trzeba liczyć na to, że uda mu się osiągnąć zakładany cel.
„Jestem dumny z tego, że miałem szansę jazdy w Formule 3 przez cały sezon. To była dla mnie wspaniała okazja, choć już w Formule 4 miałem problemy finansowe. Wtedy myślałem, że nie będę w stanie dostać się na poziom Formuły 3, ale udało się” – mówi Kacper.
„Mówimy o większych pieniądzach bo to Formuła 3, a nie Formuła 4, ale to też większe wsparcie mediów, które można wymienić na ekwiwalent reklamowy. Ale to zupełnie inna rozmowa, większa kasa. Ale w minionym sezonie nam się udało i jestem wdzięczny wobec wszystkich, którzy wspierali mnie podczas tej podróży” – dodaje Sztuka.
Z problemami finansowymi boryka się też Tymek Kucharczyk, który walczy o miejsce w Formule 3. Więcej o nim przeczytacie tutaj.
Na podstawie: feederseries.net
fot. Red Bull Content Pool
