Blisko finalizacji są już przepisy techniczne w Formule 1 na sezon 2026 i kolejne. Dziś dowiedzieliśmy się, jak mogą wyglądać bolidy stworzone zgodnie z nimi.
Po raz pierwszy od 2014 roku w jednym sezonie (2026) Formuła 1 powita zarówno nowe silniki jak i nowe nadwozia. Rewolucja zajdzie w obu aspektach. W jednostkach napędowych 50% mocy będzie pochodziło z silnika elektrycznego. Silnik spalinowy będzie napędzany ekologicznym paliwem, a z całej jednostki zniknie MGUH.
Jeżeli chodzi o nadwozia, to znika system DRS, a pojawia się aktywna aerodynamika. Zmniejszone zostanie działanie efektu przypowierzchniowego. Bolidy mają być krótsze, węższe i lżejsze.
Pierwsze grafiki nowych bolidów, które możecie zobaczyć tutaj, zostały stworzone jeszcze przed wprowadzeniem zmian sugerowanych przez zespoły. Wskazywały one, że auta są bardzo wolne w zakrętach, bywają też nieprzewidywalne za sprawą małego docisku aerodynamicznego. Wprowadzone zostało ruchome przednie skrzydło, dokonano też zmian w zawieszeniu i chłodzeniu.
Na nowych grafikach widać, że największa zmiana zaszła w tylnym skrzydle, które jest teraz bardziej podobne do obecnych, choć oczywiście bez systemu DRS. Zmienione jest również nieco przednie skrzydło z większymi sekcjami bocznymi. Widać również agresywniejsze wloty powietrza pod podłogę.
Oczywiście ostateczny wygląd aut poznamy dopiero na początku sezonu 2026, a zespoły mogą stworzyć odmienne koncepcje. Warto jednak zauważyć, że nowe przepisy – mające również na celu redukcję tzw. brudnego powietrza – mocno ograniczają zapędy konstruktorów i inżynierów.
Oficjalnie zespoły mogą przystąpić do pracy nad bolidami na sezon 2026 od 1 stycznia 2025 roku, a zatem już za niecałe trzy tygodnie.
Zobaczcie grafiki i dajcie znać, co sądzicie w komentarzach: