Dwie ciekawe informacje z Williamsa pojawiły się na tydzień przed rozpoczęciem rywalizacji w Grand Prix Las Vegas Formuły 1.
Wciąż z żółtym
W dwóch ostatnich wyścigach Formuły 1 Williams jeździł z okolicznościowym malowaniem. Było ono związane ze współpracą z firmą Mercado Livre – sponsorem z Ameryki Południowej, który przyszedł do ekipy po zatrudnieniu Franco Colapinto.
Największą zmianą malowania była żółta pokrywa silników bolidów z Grove. Ta kolorystyka pozostanie z Williamsem na dłużej. Również podczas Grand Prix Las Vegas będzie ona używana, ale tym razem pojawi się na niej nowy logotyp – firmy Keeper, która jest oficjalnym partnerem Williamsa w kwestii zabezpieczeń internetowych.
Keepin’ it yellow for one more race 💛
Our @KeeperSecurity x Williams livery celebrates the synergy of speed, security, and innovation. Full details ⬇️
— Williams Racing (@WilliamsRacing) November 15, 2024
Sainz wcześniej
Williams poinformował, że Carlos Sainz zadebiutuje w barwach ekipy jeszcze w tym roku – podczas testów posezonowych w Abu Zabi.
Można domniemywać, że Ferrari musiało udzielić takiej zgody swojemu kierowcy, którego w przyszłym roku zastąpi Lewis Hamilton.
BREAKING NEWS: Carlos Sainz will drive for the team at the Abu Dhabi end-of-season test, gearing up for the 2025 season! 💪🌶️
Full details below.
— Williams Racing (@WilliamsRacing) November 15, 2024
Jest to o tyle ciekawa informacja, że wcześniej pojawiały się plotki iż Sainzem może być zainteresowany Red Bull. Hiszpan, podpisany na kolejne lata przez Williamsa, miałby zastąpić Sergio Pereza. Wygląda jednak na to, że ten wariant nie dojdzie do skutku, o czym może świadczyć również jazda Sainza w Abu Zabi.