BBC informuje, że Paolo Basarri nie jest już odpowiedzialny za departament do spraw zgodności z regulaminem FIA.
Patrząc na skalę odejść z FIA, można przyjąć założenie, że praca w organie zarządzającym Formułą 1 nie należy do najłatwiejszych. W ciągu ostatniego roku z Federacji odeszli między innymi dyrektor sportowy Steve Nielsen oraz dyrektor komisji dla kobiet FIA Deborah Mayer.
W ubiegłym tygodniu wyrzucony z pracy został dyrektor wyścigowy Formuły 1, Niels Wittich, którego zastąpi Rui Marquez.
Odchodzi
Teraz BBC informuje, że ze stanowiska odszedł dyrektor do spraw zgodności z regulaminem wewnętrznym FIA, Paolo Basarri.
W ostatnich latach miał on sporo pracy. Najpierw w ubiegłym roku zajmował się sprawą potencjalnego naruszenia przepisów dotyczącego nielegalnego przekazywania informacji pomiędzy FIA a zespołami Formuły 1 za sprawą szefa Mercedesa Toto Wolffa a jego żony Susie Wolff, która jest szefową F1 Academy.
Na początku tego roku Komisja FIA zajmowała się natomiast sprawą Mohammeda ben Sulayema, po tym, jak pojawiły się oskarżenia, że miał wpłynąć na brak kary dla Fernando Alonso podczas Grand Prix Arabii Saudyjskiej. Podium Hiszpana było zagrożone po tym, jak jeden z mechaników dotknął podnośnikiem jego auta w momencie odbywania kary 5 sekund w boksie.
Komisja Etyki FIA uznała, że ben Sulayem nie przekroczył przepisów i umorzyła dochodzenie wobec niego.
BBC nie informuje wprost o powodach odejścia Basarri, ale nieoficjalnie mówi się, że nie dogadywał się on z Mohammedem ben Sulayemem w kluczowych kwestiach.