Zakończył się pierwszy dzień testów posezonowych Formuły 3 w Barcelonie. Roman Biliński był drugim najszybszym kierowcą Rodina.
Testy w Barcelonie to ostatnia szansa kierowców F3 na jazdę bolidami F3 obecnej generacji. Od nowego sezonu wchodzą nowe konstrukcje.
Pierwsza tura jazd odbyła się w Jerez, a teraz zawodnicy jeżdżą w Bercelonie. W dzisiejszej serii porannej testów Roman Biliński uzyskał 21. czas – drugi spośród kierowców Rodin Motorsport.
W sesji popołudniowej Roman wykręcił 17. wynik – znów był za Freddie Slaterem, a przed Louisem Sharpem.
Jazdy będą kontynuowane jutro.