KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 100 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

jpeg-optimizer_logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Maciej Wiśniak, RkamilC, Piotr Bijakowski, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Lukas Hewner, Stalowy Jaro, Grzejnik, Mateusz Pabiańczyk, Tomasz Jakubiec, Marcin Starczewski, Pawel Licznerski, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Maciek Kowalczyk, Maciej Stankiewicz, Grzegorz Pliś, Szczepan Jędrusik, Marcin Bogutyn, Marcin Rentflejsz, szymon034, Maks Szmytkowski, Izabela Ch, Marcin Parzych, Mateusz Wanat, Tomasz Ignaczak, Michał Delmanowicz, Wojciech Zalewski, Paweł Kozłowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
UniRacers, Łukasz w., Tancesz, Marcin, Szalony Burżuj, Paweł Koziarski

Harmonogram

F1 Grand Prix of Azerbaijan - Qualifying

Perez: Dla mistrzostw to katastrofa



Sergio Perez i Carlos Sainz niezwykle żałowali swojej kolizji podczas Grand Prix Azerbejdżanu, która pozbawiła ich punktów. Szczególnie mocno tę kolizję odczuje Red Bull.

Kolizja kierowców Red Bulla i Ferrari przedwcześnie zakończyła nam emocje w Baku. Gdyby nie ona, doczekalibyśmy się walki trzech kierowców o dwa miejsca na podium.

Jak tę sytuację widział Carlos Sainz?

„Atakowałem Charlesa do zakrętu 2. Kiedy wyszedłem z drugiego zakrętu, Checo był po mojej lewej stronie. Wykonałem standardowe przesunięcie do lewej strony na długiej prostej, jak na każdym okrążeniu. Nagle, z jakiegoś powodu, którego nie rozumiem, Checo i ja zetknęliśmy się. Nie zrobiłem gwałtownego manewru, nie zepchnąłem go na bandę czy coś takiego” – wyjaśniał po wszystkim Sainz, cytowany przez f1i.com.

„Nie jestem typem kierowcy, który zrzuca winę na innych czy szuka wymówek. To wyścigi, wszystko dzieje się super-szybko. Ale w moim odczuciu, dziś nie zrobiłem nic źle. Jak podczas każdego okrążenia przesuwaliśmy się nieco po toże, a ja zjechałem nieco do lewej bo tam jest linia wyścigowa. Nie spodziewałem się kontaktu” – dodawał Hiszpan.

 

Przez radio wyścigowe Sergio Perez brzmiał na wściekłego z powodu całej sytuacji, jednak już w boksach był spokojniejszy.

„Wychodząc z zakrętu 2, czułem, że jest mnóstwo miejsca pomiędzy oboma samochodami, a po metrze czy dwóch mieliśmy kontakt. W mojej opinii Carlos przesunął się zbyt szybko by złapać cień aerodynamiczny za Charlesem. Wszedł na wewnętrzną i to sprawiło, że wszystko źle się potoczyło. To był zły czas, zły moment, a skutkiem tego była potężna kraksa” – mówił Perez do dziennikarzy.

„To była bardzo nieszczęśliwa sytuacja, wszystko zadziało się tak szybko. Nie ma zbyt wiele do powiedzenia. Myślę, że miałem dziś tempo bo walczyć o zwycięstwo, dlatego jestem super sfrustrowany, że w ten sposób skończyliśmy weekend dla naszych zespołów. Musimy się podnieść i mam nadzieję, że podczas najbliższych weekendów możemy być bardzo mocni” – dodał Meksykanin.

 

Sędziowie uznali, że kolizja Sainza i Pereza była incydentem wyścigowym. Według nich Sainz był świadom, że Perez był po wewnętrznej, a Meksykanin miał lepsze rozeznanie dotyczące pozycji aut na torze. Sainz odsunął się od prawej bandy w porównaniu z poprzednimi okrążeniami. Potem Sainz wykonał delikatny ruch w lewo, mając ograniczoną widoczność. W linii jazdy Sergio Pereza „nie było nic niezwykłego”, ale sędziowie uznali, że mógł on zrobić więcej by uniknąć kolizji.

Perez stracił minimum 12 punktów, a dla Red Bulla to bardzo zła informacja w kontekście walki w klasyfikacji konstruktorów. Red Bull stracił w niej prowadzenie po GP Azerbejdżanu.

„To katastrofa jeżeli chodzi o mistrzostwa. Dla obu nas ten weekend kończy się fatalnie, a powinno być inaczej. To dramat” – mówi Sergio.

Każdy z szefów zespołów bronił jednak w tej sytuacji poczynań swojego kierowcy, obarczając winą tego drugiego.

 

„Właśnie patrzyłem na powtórkę i widać, że Carlos zaczyna zjeżdżać na środek toru. Zjechał na lewą stronę toru i doszło do kontaktu, który spowodował ogromne zniszczenia. To rozczarowujący koniec wyścigu i bardzo pechowy dla Checo. Był w położeniu, w którym mógł wygrać i szkoda, że nie był w stanie o to powalczyć” – powiedział Christian Horner.

„Na szczęście obaj kierowcy czują się dobrze, ale to zniszczyło dziś wyścig Checo i kosztowało nad duże uszkodzenia i bardzo ważne punkty w klasyfikacji konstruktorów. Jesteśmy bardzo rozczarowani” – dodał Horner.

Zupełnie inaczej tę sytuację widział Frederic Vasseur.

„Jechali bok w bok na początku prostej i zmierzając do 3. zakrętu obaj chcieli utrzymać tunel aerodynamiczny za Charlesem. Według mnie Checo miał mnóstwo miejsca po lewej stronie i zupełnie nie chciał ustąpić, a Carlos nie miał miejsca po prawej stronie” – mówi szef Ferrari.

Źródło: f1i.com
fot. Red Bull Content Pool



Podziel się wpisem:

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP USA

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 18 października
godz. 19:30 – 1. trening
godz. 23:30 – Kwalifikacje do Sprintu

Sobota, 19 października
godz. 20:00 – Sprint
godz. 00:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 20 października
godz. 21:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

4h Portimao ELMS

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi