Niespodziewane i mało pozytywne wieści ze Szwajcarii. Tamtejszy Sauber miał jednak przedłużyć umowę z Valtterim Bottasem.
Przez ostatnie tygodnie sporo mówiło się o de facto ostatnim wolnym miejscu w Formule 1 – w Sauberze, który od 2026 roku stanie się zespołem fabrycznym Audi.
Faworytem wydawał się Gabriel Bortoleto, mistrz Formuły 3 w sezonie 2023 oraz lider Formuły 2 w tym roku. 19-letni Brazylijczyk miał być popierany przez Mattię Binotto, nowego dyrektora Audi w Formule 1.
W ostatnich dniach mocnym kandydatem do Saubera stał się Franco Colapinto, który bardzo dobrze poradził sobie w dwóch debiutanckich rundach F1 w barwach Williamsa. Ekipa z Grove zadeklarowała pomoc w znalezieniu miejsca Colapinto właśnie w Hinwil.
Malały natomiast szanse obecnego kierowcy ekipy, Valtteriego Bottasa. Fin nie błyszczy i choć sam zachwala swoją jazdę i deklaruje, że jego ambicje są nadal bardzo duże, to jednak niewiele osób na niego stawiało.
Teraz jednak Roger Benoit ze szwajcarskiego Blicka przekazuje to, co zasłyszał w padoku Formuły 1 w Singapurze. Dobrze poinformowana osoba, związana z Audi, która wcześniej jako pierwsza powiedziała mu w 2022 roku, że Audi wchodzi do F1, teraz zapytała go: Wiesz już, że Bottas podpisał umowę na przyszły rok?
„Nadal nie wiadomo, kiedy Audi-Sauber ogłosi drugiego kierowcę obok Nico Hulkenberga, ale fani powinni oczekiwać zaskakującej wiadomości. Zespół naprawdę chce ostatniego kierowcę sezonu 2024 na kolejny rok!
Wygląda na to, że podczas inne ekipy stawiają na młodzież, Sauber będzie miał w przyszłym roku skład Nico Hulkenberg – Valtteri Bottas. Pierwszy ma 37 lat, a drugi 36. Będzie to zatem najstarszy skład kierowców w stawce.
Teraz trzeba czekać na potwierdzenie tych dniesień.