Rozbicie auta z nowiutkimi poprawkami w treningu do GP Holandii na Zandvoort miało przelać czarę goryczy mocodawców Williamsa i sprawić, że ekipa szuka zastępcy Amerykanina.
Przebrała się miarka?
Sargeant bardzo mocno uszkodził swoje auto w 3. treningu i choć jego nadwozie nie ucierpiało, to jednak mechanicy nie byli w stanie naprawić bolidu na start kwalifikacji.
Co gorsza, Sargeant miał zainstalowane najnowsze poprawki przygotowane przez Williamsa. Problem w tym, że ich liczba była ograniczona. Po początkowych problemach z częściami, ekipa z Grove wreszcie wyszła na prostą, ale jej wysiłek z ostatnich tygodni został zniweczony.
Jak informował w sobotę Auto Motor und Sport, po tej przygodzie w Williamsie miał wrócić temat zastąpienia Sargeanta jeszcze w trakcie sezonu 2024, niezależnie od tego, że w 2025 roku do ekipy ma przejść Carlos Sainz.
Według niemieckich dziennikarzy, do zastąpienia Sargeanta miałoby dojść nawet przed GP Włoch.
Kto za niego?
Mick Schumacher
Jak pisze Auto Motor und Sport, jednym z kandydatów do zastąpienia Sargeanta miałby być Mick Schumacher. Niemiec stracił już szanse na angaż w Alpine i wygląda na to, że nie ma już szans na fotel wyścigowy w sezonie 2025.
Mick, będący obecnie kierowcą Alpine w WEC, chce jednak jeszcze pokazać się w F1, a przecież do końca sezonu 2024 pozostało aż 9 rund.
Zwolennikiem zatrudnienia Micka na pewno jest Toto Wolff, który rekomentował tego kierowcę Williamsowi już wcześniej.
Nie Antonelli
Toto Wolff był pytany o ewentualnego zastępcę Sargeanta w Williamsie po wyścigu o GP Holandii. Austriak wykluczył kandydaturę Kimiego Antonellego, informując, że kończący dziś 18. lat Włoch będzie kontynuował zaplanowany cykl testów.
Jednocześnie Wolff potwierdził, że Antonelli pojedzie pierwszy trening przed GP Włoch w najbliższy piątek.
Liam Lawson
Mocną kandydaturą na 9 wyścigów do Williamsa staje się natomiast Liam Lawson. Junior Red Bulla ma dostać miejsce w F1 w przyszłym roku, choć i to nie jest jeszcze przesądzone.
Władze Red Bulla przyznają, że były skłonne do takiego rozwiązania.
„To dobre dla młodego kierowcy. Może w ten sposób zdobyć doświadczenie wyścigowe. Nie przeszkodzilibyśmy mu w tym” – powiedział Helmut Marko, cytowany przez Tobi Gruenera.
Dzień wcześniej o możliwości wypożyczenia Lawsona mówił Christian Horner.
Niezależnie od tego, jakie decyzje zapadną, ogłoszeń należy spodziewać się raczej szybko.