Przez kilka najbliższych wyścigów Formuły 1 Sergio Perez będzie musiał współpracować z innym inżynierem wyścigowym.
Sergio Perez dostaje kolejne szanse od władz Red Bulla i mimo fatalnej serii występów utrzyma pozycję w ekipie minimum do końca sezonu 2024.
Zespół staje się pomagać Meksykaninowi, ale wyników nadal nie ma. Teraz pojawi się przymusowa zmiana „w aucie” numer 11, która może nieco zmienić wyścigi dla Pereza.
Mowa o nowym inżynierze wyścigowym. Dotychczasowy, Hugh Bird udaje się na urlop ojcowski. Począwszy od Zandvoort zastępował będzie go Richard Wood. Pracuje on w Milton Keynes o 11 lat, a dotychczas był na inżynierem do spraw osiągów. Podczas Grand Prix Holandii Bird będzie przyglądał się współpracy kierowcy i inżyniera.
Ta zmiana pociąga za sobą kolejne – Richard Cooke, inżynier symulatora obejmie rolę inżyniera do spraw osiągów. Cooke pracował po stronie garażu Verstappena w sezonie 2023.
Zmiana oficjalnie nie ma nic wspólnego z osiągami Pereza. Bird będzie nieobecny podczas minimum 3 weekendów wyścigowych – podczas GP Holandii, Włoch oraz Singapuru. Potem Formułę 1 czeka prawie miesięczna przerwa i być może po niej inżynierowie wrócą na dotychczasowe stanowiska.