Jan Przyrowski wywalczył kolejne ważne punkty do klasyfikacji generalnej Hiszpańskiej Formuły 4. Podopieczny Orlen Teamu zdobył na torze MotorLand Aragon miejsca nr 6 i 4 oraz podium wśród debiutantów. Do tego wszystkiego na zakończenie weekendu Polak dorzucił najszybsze okrążenie w wyścigu.
Dwa razy w punktowanej strefie
Kierowca zespołu Griffin Core by Campos zdobył w sumie 18 punktów. Dorobek mógł być jeszcze większy, gdyby nie kolizja z rywalem w pierwszym wyścigu. Jan Przyrowski po starcie z 10. pola szybko zyskał 2 lokaty i miał idealną okazję, aby przebijać się jeszcze wyżej. Niestety Keanu Al Azhari, który także miał taki zamiar, przeliczył się z atakiem i wyeliminował naszego rodaka z walki o punkty. Kierowca ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich przebił się aż na podium, a sędziowie postanowili ukarać go karą cofnięcia o 3 pozycje na starcie do kolejnego wyścigu.
Po nieukończonych zawodach przyszła jednak kolej na dwa dobre występy. W drugim wyścigu Przyrowski startował z 9. pola i finalnie przebił się na 6. miejsce. Walka przez całe zawody była intensywna i w niektórych przypadkach rywale otrzymali kary czasowe za wielokrotne łamanie limitów toru, kiedy to nieczysto zyskiwali przewagę nad Polakiem.
Do trzeciego wyścigu kierowca z Rossoszycy przystąpił z 3. pola startowego, które wywalczył w drugich kwalifikacjach. Sam start wyszedł bardzo dobrze i Jan Przyrowski wywierał presję na Keanu Al Azhariego oraz Griffina Peeblesa. Niedługo później doszło do neutralizacji wywołanej incydentami w dalszej części stawki. Wówczas opony wypadły z optymalnego okna pracy, przez co po wznowieniu wyścigu 16-latek był narażony na ataki rywali z tyłu. Colnaghi, Rivera i Strauven wyprzedzili Przyrowskiego. Na szczęście niedługo później to Polak odzyskał dobre tempo i był najszybszy na torze, notując rekordowe okrążenia. To pozwoliło mu odrobić część strat i finalnie 3. wyścig zakończył na 4. miejscu, co czyniło go drugim najlepszym debiutantem. W ten właśnie sposób kierowca Griffin Core by Campos stanął na drugim stopniu podium.
Bardzo dobre tempo protegowanego Orlenu w wyścigach i odnajdywanie się w walce na torze oraz poprawa w kwalifikacjach pozwalają pozytywnie zapatrywać się na kolejne rundy Hiszpańskiej Formuły 4 w tym sezonie.
Tegoroczny debiutant w Hiszpańskiej Formule 4, Jan Przyrowski, ocenił swój weekend wyścigowy na torze MotorLand Aragon.
– Pierwszy wyścig mógł dostarczyć mi wielu punktów, ale niestety kolizja wykluczyła mnie z walki. Na szczęście drugi dzień ścigania był dla mnie dużo lepszy, była spora poprawa. Znacznie lepiej się jechało. Udało mi się wywalczyć 3. pole startowe w drugich kwalifikacji. Niewiele zabrakło do pole position. Było to spowodowane brakiem cienia aerodynamicznego w czwartym sektorze – powiedział protegowany Orlen Teamu.
– W drugim wyścigu awansowałem z 9. na 6. miejsce po bardzo intensywnej walce. Nie zakładałem żadnej nowej opony, co nieco utrudniało zadania, ale finalnie tempo było niezłe. W 3. wyścigu po starcie utrzymałem 3. miejsce, ale później popełniłem kilka błędów, przez które spadłem. Z czasem odzyskałem tempo i zdołałem wrócić na P4, co dało mi sporo frajdy. Chciałbym podziękować kibicom oraz Orlenowi za nieocenione wspieranie mnie w tym sezonie – dodaje Przyrowski.
Polak w Top 8 “generalki”
Wyścigowe zmagania na MotorLand Aragon nie dostarczyły Janowi Przyrowskiemu tylu punktów, ile sam by oczekiwał. Polak wciąż utrzymuje się w czołówce, ponieważ w klasyfikacji generalnej zajmuje 8. miejsce z dorobkiem 63 punktów. Protegowany Orlen Teamu ma spore szanse na to, aby w kolejnych rundach awansować na wyższe miejsce.
M | Kierowca | Zespół | Punkty |
---|---|---|---|
1 | Mattia Colnaghi | MP Motorsport | 282 |
2 | Keanu Al Azhari | MP Motorsport | 272 |
3 | Maciej Gładysz | MP Motorsport | 187 |
4 | Juan Cota | Drivex | 186 |
5 | Ernesto Rivera | Campos | 148 |
6 | James Egozi | Campos | 143 |
7 | Thomas Strauven | Rodin | 122 |
8 | Lucas Fluxa | MP Motorsport | 118 |
9 | Griffin Peebles | MP Motorsport | 106 |
10 | Jan Przyrowski | Campos | 91 |
11 | Nathan Tye | Campos | 72 |
12 | Enzo Tarnvanichkul | Campos | 69 |
13 | Rene Lammers | MP Motorsport | 55 |
14 | Andras Cardenas | Campos | 28 |
15 | Matteo Quintarelli | Sainteloc | 24 |
16 | Peter Bouzinelos | Rodin | 21 |
17 | Adam Hideg | Cram | 14 |
18 | Gabriel Gomez | TC Racing | 13 |
19 | Yevan David | Sainteloc | 12 |
20 | Tim Gerhards | Monlau | 11 |
21 | Francisco Macedo | Drivex | 9 |
22 | Mikkel Pedersen | Drivex | 4 |
23 | Adam Al Azhari | Tecnicar | 4 |
24 | Alex Ninovic | Rodin | 4 |
25 | Hiyu Yamakoshi | Monlau | 2 |
26 | Douwe Dedecker | GRS | 1 |
27 | Daniel Nogales | Drivex | 0 |
28 | Lenny Ried | Monlau | 0 |
29 | Preston Lambert | Rodin | 0 |
30 | Gustaw Wiśniewski | Tecnicar | 0 |
31 | Filippo Fiorentino | Cram | 0 |
32 | Lorenzo Castillo | Tecnicar | 0 |
33 | Matúš Ryba | Drivex | 0 |
34 | Kirill Kutskov | GRS | 0 |
35 | Maximiliano Restrepo | Sainteloc | 0 |
36 | Cristian Cante | TC Racing | 0 |
37 | Alexander Jacoby | GRS | 0 |
38 | Wiktor Dobrzański | Tecnicar | 0 |
39 | Rehan Hakim | Monlau | 0 |
40 | Jaden Pariat | GRS | 0 |
41 | Lisa Block | Drivex | 0 |
Przed nami zmagania w Walencji
Za około 1,5 miesiąca czeka nas piąta runda Hiszpańskiej Formuły 4. W dniach 13-15 września, Jan Przyrowski i jego rywale wyjadą na tor Ricardo Tormo zlokalizowany nieopodal Walencji. Obiekt, który wielokrotnie gościł Formułę 1 podczas sesji testowych, zapewni nam kolejne emocje. Celem podopiecznego Orlenu jest włączenie się do walki o podia i zwycięstwa.
Na podstawie informacji prasowej