Nie będzie miał łatwego początku wyścigu 6h Interlagos Robert Kubica. Polak wystartuje z 15. miejsca.
Sesja kwalifikacyjna na torze Interlagos była zagadką, ale niezwykle ważną. Spore zmiany w BoP, tor, na którym seria nie gościła od 10 lat i utrudnione przez pogodę przygotowania sprawiły, że danych przed czasówką mieliśmy niewiele.
Wygląda jednak na to, że układ stawki nie zmienił się bardzo. Do sesji hyperpole, w której jedzie 10 samochodów, awansowały bowiem 4 auta Porsche, 2 Ferrari, 2 Toyoty, Cadillac i BMW.
Niestety, nie było w tym gronie zespołu AF Corse #83, w którym jedzie Robert Kubica. Kwalifikacje jechal jednak Robert Shwartzman. W trakcie jednego przejazdu pokonał on kilka pomiarowych kółek, ale nie dawały mu one awansu do sesji hyperpole.
Gdy skończyły się opony, a czasu było za mało na zmianę, wiadomo było, że nie będzie to udana sesja. Ostatecznie skończyło się na 15. pozycji.
Shwartzman miał świetne wyniki w 1. sektorze, ale fatalną środkową część toru.
To najgorsza pozycja startowa ekipy #83 w tym sezonie. Oto dotychczasowe wyniki AF Corse #83 w kwalifikacjach w tym sezonie. Czyżby panowie jechali według z góry opracowanego schematu? Jeżeli tak, w kolejnej rundzie czasówkę pojedzie Robert Kubica.
Katar: 12. (Yifey Ye)
Imola: 2. (Robert Shwartzman)
Spa: 9. (Robert Kubica)
Le Mans: 12. (Yifey Ye)
W sesji hyperpole pierwszy rząd startowy zapewniły sobie auta Toyoty – #7 przed #8: