Przed nami Grand Prix Węgier, na które zmierza wielu z Was. Emocji nie powinno zabraknąć, ale jest też jedno ostrzeżenie.
F1
Zaczynamy drugą połowę sezonu. I choć nadal trudno liczyć na rewolucje w klasyfikacjach generalnych, to ostatnie wyścigi pokazały nam, że każdy tor przynosi nowy układ stawki, a Red Bulla nie można już nazwać dominatorem.
Hungaroring to specyficzny tor, na którym zadziać może się wiele. W ciągu ostatnich 10 lat mieliśmy tu 10 różnych zwycięzców, a Max Verstappen ostatni raz startował tu z pole position 5 lat temu.
Bardzo ważne będą kwalifikacje, a potem dobre decyzje wyścigowe bo neutralizacje są tu na porządku dziennym.
Trudno spodziewać się na Hungaroring wielu poprawek wśród zespołów, ale nowości na pewno będą. Na ile zmienią one układ stawki? Zobaczymy. Z pewnością jednak wielu kierowców jest teraz rozochoconych ostatnimi sukcesami – George Russell, Lando Norris, Lewis Hamilton. Oni na pewno powalczą z tym, który ostatnio nie wygrywa tak często jak by chciał – Maxem Verstappenem. I tylko w Ferrari jakby nie było tej iskry…
Lando będzie miał co rozbijać. Tak wygląda trofeum na GP Węgier 2024.#F1 #F1pl #ViaF1 #HungarianGP #GPWegier pic.twitter.com/j9NnBLdhgv
— powrotroberta.pl (@powrotroberta) July 15, 2024
Zagadką będzie forma Astona Martina – czy rzeczywiście w ekipie wreszcie coś zaczęło działać czy może po prostu przypasowało im Silverstone? No i co z Haasem. Czy regularnie będą w pierwszej 10-tce?
F3
Wierzcie lub nie, ale do rozegrania w tym sezonie Formuły 3 zostały już tylko 3 rundy. To niewiele czasu by pokazać swój pełny potencjał, ale trzeba wierzyć, że naszym kierowcom się to uda.
Runda na Silverstone była świetna dla Piotra Wiśnickiego. W obu wyścigach znacznie awansował, a w głównym zajął 5. miejsce po starcie z 30. i zdobył swoje pierwsze punkty w serii. Teraz dobrze byłoby utrzymać ten rozpęd i znów powalczyć.
Trzeba przyznać, że w ostatnich dwóch rundach było już lepiej u naszych kierowców jeżeli chodzi o tempo wyścigowe. Ale problemem nadal są kwalifikacje. Tu trzeba liczyć zwłaszcza na Kacpra, dysponującego lepszym autem. Cel minimum to połowa stawki, a idealnie byloby znów załapać się do TOP-12.
Nie muszę mówić, że biorąc pod uwagę kończący się sezon, to kluczowa faza rywalizacji, która determinuje też sezon 2025. Powodzenia dla naszych
Pełny harmonogram rywalizacji na Hungaroring znajdziecie tutaj
Kibice!
Wstępne prognozy pogody mówią, że ma być bardzo gorąco. Temperatury w środku dnia mają dochodzić do 36 stopni w cieniu. Opady deszczu nie są spodziewane. Zabezpieczcie się przed upałami i dbajcie o swoje zdrowie.
Życzę Wam miłego kibicowania i wspaniałych emocji na torze. Niech to będzie niezapomniane doznanie!
Dawajcie znać z toru!