Choć są jednymi z najbardziej tajemniczych osób w F1, mocno walczą o los swojego podopiecznego. Czy Guanyu Zhou Zostanie w Formule 1?
Chiński kierowca wszedł do serii w sezonie 2022. Wiele mówiło się o wpływie, jaki będzie miał na popularność Formuły 1 na ogromnym chińskim rynku, jednak nie zauważamy natłoku nowych sponsorów czy kibiców z tego kraju. Być może ma na to wpływ fakt, że w 53 startach Zhou zdobył 12 punktów przy 6 okazjach. Z Q1 wyszedł tylko 25 razy.
Jego forma kwalifikacyjna pozostawia wiele do życzenia, w wyścigach też jest przeciętnie. W ubiegłym sezonie ratowało go to, że często był blisko swojego partnera zespołowego, Valtteriego Bottasa.
W tym sezonie Zhou jednak sromotnie przegrywa z Finem, a na jego przyszłość w Formule 1 rzutują również zmiany w Sauberze, który od sezonu 2026 będzie już ekipą Audi. Mówi się, że niemiecki producent chce mieć obu swoich docelowych kierowców w aucie już od sezonu 2025.
To sprawia, że Zhou musi szukać sobie innego miejsca w stawce. Nieoficjalnie mówi się, że mocno nad tym pracuje.
Chińczyk i jego sponsorzy mieli zapukać do drzwi motorhomu Haasa i Alpine. Amerykańska ekipa odmówiła jednak. W swoim składzie w przyszłym roku będzie miała debiutanta, obok którego chce bardziej doświadczonego kierowcę niż Zhou.
Zhou oferuje kwotę €30 mln za sezon i podobno nad jej przyjęciem zastanawiają się w Alpine. Ekipa będzie musiała kimś zastąpić odchodzącego Estebana Ocona. Faworytami na ten fotel mają być Jack Doohan lub Mick Schumacher, ale warto zauważyć, że Zhou przez wiele lat, zanim odszedł do Saubera, był juniorem Alpine.
Szanse Zhou mogą wzrosnąć jeżeli z Alpine odejdzie drugi z kierowców, Pierre Gasly, czego nie da się wykluczyć.
Uważacie, że Guanyu Zhou powinien zostać w F1?