Valtteri Bottas to kolejny kierowca, któremu w sezonie 2024 wygasa kontrakt na starty w Formule 1. Co dalej z Finem?
Powiedzieć, że Bottas zalicza bardzo mocny początek sezonu to dość odważne stwierdzenie. Fin nie zdobył jeszcze żadnego punktu, ale wyraźnie dominuje nad swoim kolegą z zespołu Guanyu Zhou.
Kierowca Saubera nadal czuje chęć rywalizacji w Formule 1 na wysokim poziomie i jego aspiracje sięgają wyżej niż tylko krótki kontrakt „na przetrwanie w F1”.
„Czuję, że potrzebuję projektu z jasnym planem na kolejne lata. Nie jestem zainteresowany jednorocznym kontraktem tylko by pozostać w sporcie. Chcę mieć stabilne cele, które wspólnie z zespołem będę realizował” – mówi Bottas.
Jakie zespoły mogą być zainteresowane Bottasem? Jednym z nich jest Sauber czyli w przyszłości Audi. To jednak Bottas przyznaje, że był zaskoczony timingiem potwierdzenia Nico Hulkenberga oraz zmianą swojego inżyniera wyścigowego. Czy jest możliwe, że Valtteri zostanie w Hinwil?
„Myślę, że wszystko jest nadal kwestią otwartą. W tym momencie drzwi nie są jeszcze zamknięte. Niektóre zespoły mają już ustalone składy, ale w pozostałych jest to sprawa otwarta. Audi dało do zrozumienia, że nie przyspieszają obrotu spraw, ale to oznacza też, że muszę przyjrzeć się innym opcjom. Jestem tego świadom i to teraz robimy” – mówi Bottas.
Innymi opcjami Fina mogą być Haas i Williams. Z tym ostatnim zespołem Valtteri miał już rozmawiać.
„Chciałbym być zaangażowany w negocjacje, ale nie w taki sposób by rozpraszało mnie to podczas weekendu wyścigowego. Chodzi o znalezienie odpowiedniego balansu. Ale oczywiście chcę być w to włączony bo to dotyczy mojej przyszłości i to na lata” – dodaje Fin.
Źródło: planetf1.com
fot. Sauber
