Według włoskiego Corriere, Flavio Briatore może wrócić do pełnienia roli w zespole Formuły 1. Rozmowy z nim ma prowadzić Alpine.
Briatore to z pewnością bardzo ważna postać Formuły 1 w latach 90-tych i 2000-nych. Włoch rozpoczął pracę w Formule 1 pod koniec lat 80-tych w Benettonie jako dyrektor marketingu. Do zespołu ściągnął Michaela Schumachera, a w 1994 roku odrzucił ofertę Ferrari. W 2000 roku przeniósł się do Renault, w którym był aż do 2009 roku. Wówczas z hukiem wyleciał z Formuły 1, dostając dożywotni zakaz pracy w serii za aferę singapurską.
Później w wyników sądowych Briatore był w stanie wywalczyć sobie zniesienie zakazu. Włoch jest managerem Fernando Alonso i pełnił już krótkotrwałe posady „doradcy” w Formule 1. Teraz może w niej ponownie zagościć na dłużej.
Według Corriere, Briatore miał otrzymać ofertę od prezydenta Renault, Luci de Meo zostania doradcą zespołu Alpine w Formule 1 i pomóc ekipie mającej duże problemy nie tylko sportowe, ale też organizacyjne.
Dzięki swoim dużym kontaktom miałby pomóc ekipie z Enstone w poprawieniu pozycji w klasyfikacji konstruktorów. Obecny okres jest kluczowy bowiem trwają już przygotowania do nowej ery technicznej w Formule 1.
Inne plotki związane z Alpine mówią, że zespół miał przedłużyć umowę z oboma swoimi kierowcami – Pierrem Gaslym i Estebanem Oconem o kolejny rok. Nie wiemy jednak, ile w tym prawdy, zwłaszcza, że po GP Monako pojawiały się ciekawe plotki dotyczące Estebana Ocona.
