Bardzo niepokojące wieści płyną z obozu Tymka Kucharczyka po zaledwie dwóch rundach sezonu 2024 GB3 Championship.
Kucharczyk zaczął sezon ze zmiennym szczęściem. Po pechowej pierwszej rundzie przyszła świetna na Silverstone, w której Kucharczyk wywalczył podwójne pole position, a następnie wygrał pierwszy wyścig i był 3. w drugim.
Tymek był wczoraj gościem Viaplay, wspólnie ze swoim managerem, Marcinem Budkowskim. Kierowca przyznaje, że cel na ten sezon jest jasny.
“Jestem już drugi rok w tej serii więc jest to naturalne, że liczę się jako pretendent do tytułu. I jest to mój cel na ten sezon. Widzę, że jest na to szansa bo widzę, jak szybcy jesteśmy. Do tego czasu jednak długa droga i nie wiadomo, co może się wydarzyć podczas sezonu. Trzeba skupić się na tu i teraz i wykonywać jak najlepszą robotę z jak najmniejszą liczbą błędów” – mówi Tymek.
Marcin Budkowski, manager Kucharczyka, mówi, że ekipy z wyższych serii zauważają osiągnięcia Tymka.
“Celem jest żeby Tymek miał jak najlepsze osiągnięcia i walczył o mistrzostwo w tej serii, a potem przeszedł do FIA F3, gdzie jest Kacper Sztuka bo to jest droga do Formuły 1. Z jednej strony moja praca jako managera jest prosta bo Tymek jest bardzo dobrym, bardzo szybkim zawodnikiem i w związku z tym dyskusje z zespołami są proste bo zespoły chcą współpracować z Tymkiem i nawet dają dobre zniżki co do budżetu by mieć go w ekipie” – mówi były szef Alpine.
Budkowski studzi jednak nastroje, a jego wypowiedzi nie są optymistyczne.
“Z drugiej strony marzenie o F3 jest związane z budżetem, który w tym momencie jest nieosiągalny. W tej chwili z Tymkiem nie mamy budżetu żeby skończyć obecny sezon. Tam, gdzie inni koncentrują się nad jak najlepszymi wynikami w tym sezonie i na przygotowaniach do przyszłości tam my koncentrujemy się, jak skończyć ten sezon” – mówi Budkowski.
“Tymek robi swoją robotę, wygrywa, zdobywa pole position i kolejne podia, ale trudność jest niestety w zebraniu budżetu. Jest pilna potrzeba potwierdzić niektóre wsparcia i znaleźć nowe dla Tymka bo to jest dziś kluczowe. Chciałbym rozmawiać o osiągnięciach i ambicjach na przyszłość, ale niestety są mocno ograniczone przez tę sytuację. Muszę przyznać, że to trudny temat w Polsce zebrać te wsparcia” – dodaje.
Źródło: Viaplay