Bardzo ciekawą aktualizację dotyczącą umowy z Liamem Lawsonem przekazał doradca Red Bulla, Helmut Marko.
Lawson błysnął w ubiegłym sezonie gdy w 5 rundach Formuły 1 zastępował Daniela Ricciardo. Po tym jak RB jednak przedłużyło umowy Ricciardo i Yukiemu Tsunodzie, Nowozelandczyk był bardzo rozgoryczony. Władze Red Bulla zapewniały jednak, że jeszcze dostanie swoją szansę.
Helmut Marko podtrzymuje bardzo dobrą opinię na temat Lawsona.
„Oczywiście mając Liama Lawsona za naszego kierowcę rezerwowego mamy bardzo mocnego zawodnika w zespole” – mówi Marko o Nowozelandczyku dla Kleine Zeitung.
Marko zdradza przy okazji bardzo ciekawą informację dotyczącą umowy łączącej Lawsona z Red Bullem.
„Będzie on uprawniony na mocy naszego kontraktu do jazdy w innym zespole jeżeli nie dostanie od nas fotela wyścigowego w 2025 roku” – mówi Marko.
„Biorąc to pod uwagę, byłoby ekscytującym dla nas jeżeli moglibyśmy zobaczyć go w tym roku w Formule 1 by mieć jeszcze lepszy obraz sytuacji. To jednak skomplikowany temat i zobaczymy co się wydarzy” – dodaje doradca Red Bulla.
Oczywistym kandydatem do oddania fotela Lawsonowi wydaje się być Daniel Ricciardo, który zawodzi na początku sezonu. Jest jednak mało prawdopodobne by tak się stało.
fot. Red Bull Content Pool