Kacper Sztuka udzielił obszernego wywiadu Krzysztofowi Stanowskiemu, mówiąc o swojej dotychczasowej karierze, sezonie Formuły 3 i współpracy z Red Bullemem.
Kacper Sztuka jest już po pierwszej rundzie Formuły 3, która nie poszła po jego myśli. Było to jednak bardzo cenne doświadczenie dla naszego kierowcy.
Wiele pytań dotyczyło podstawowych kwestii, o których wszyscy wiemy. Było też jednak kilka nowych i nietypowych pytań. Na przykład, jaki procent swojej drogi do Formuły 1 przeszedł już Kacper.
„Mimo że przeszedłem już długą drogę, bo jeżdżę od 4 roku życia, to tak naprawdę teraz jest najważniejszy okres, w którym decyduje się czy będę miał szansę na Formułę 1. Trzeba być w dobrym miejscu i w dobrym czasie” – mówi Polak.
Czy Kacper czuje, że uczestniczy w wyścigu szczurów, w którym każdy rywal jest wrogiem?
„W niższych kategoriach, w kartingu, Formule 4 było napięcie między kierowcami. Ale im wyższa kategoria i poziom tym ten kontakt zawodników jest bardziej ludzki. Mamy bardzo dużo presji na torze, jesteśmy w akademiach zespołów, ogromne pieniądze wchodzą w grę, po co sobie dokładać presji. Znamy się też od dziecka, jeździmy od wielu lat” – odpowiada Sztuka.
Jakie korzyści da mu współpraca z Red Bullem i jak dzięki niej będzie przygotowywał się do startów?
„Będę 2 dni przed każdą rundą spędział w symulatorze by lepiej się przystosować. Jeden dzień w Red Bullu i drugi w zespole. Fajnie jest spróbować dwóch różnych symulatorów bo każdy ma inaczej zrobione i tor i symulator” – mówi Kacper.
Współpraca z Red Bullem determinuje również przyszłość Kacpra. Pytany o dalsze kroki w Formule 3 i ich timing, Kacper mówi, że nie on jest tu osobą decyzyjną.
W jakie miejsca celuje Kacper Sztuka w F3? Jak wygląda jego współpraca z Red Bullem? Wywiad
„Decyzja zależy tu od Red Bulla. Kierowcy albo zostają na jeszcze jeden sezon jeżeli idzie dobrze, ale coś jeszcze wymaga poprawy albo idą do Formuły 2” – mówi Sztuka.
„Im szybciej będę dostępny dla zespołu Formuły 1, tym okazja może trafić się szybciej. Jeżeli będzie mi dobrze szło i będę w przedsionku Formuły 1 i pojawi się miejsce to mogą mnie wziąć. Każdy kierowca chce jak najszybciej dostać się do F2 i być kandydatem do F1” – dodaje.
Rozmowa dotyczy podstawowych kwestii i być może niektórzy uznają, że nie jest niczym odkrywczym, ale trzeba zauważyć, że dzięki niej wiele osób nie interesujących się motorsportem, może poznać Kacpra. Po komentarzach pod filmem widać, że wiele osób nie wiedziało o naszym kierowcy, a zrobił na nich tą rozmową pozytywne wrażenie.
Cały wywiad z nim obejrzycie poniżej:
