Dopiero w sobotę na gali w Baku Kacper Sztuka otrzymał swoje trofeum za zwycięstwo we Włoskiej F4. Kontrowersje ze swoim trofeum wzbudził Lewis Hamilton.
Sztuka odebrał trofeum
Pierwsza część gali FIA w Baku – ta bardziej uroczysta – odbyła się w piątek wieczorem. Wręczanie nagród trwało jednak jeszcze w sobotę. Właśnie wtedy swoje nagrody odebrali Polacy – Kacper Sztuka za wygranie Włoskiej F4 oraz Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja za triumf w Pucharze Europy Baja.
Kacper Sztuka wstawił na swojego Instagrama kolejne fotki z wczorajszej gali FIA.
Na górze z innymi nadziejami motorsportu, na dole z nadziejami polskiego motorsportu 😉#F1 #F1pl #ViaF1 pic.twitter.com/6A4Wei3qiZ
— powrotroberta.pl (@powrotroberta) December 9, 2023
Hamilton zaprotestował?
Wczoraj pojawiły się doniesienia, że w geście protestu, Lewis Hamilton miał specjalnie zostawić swoje trofeum za 3. miejsce w miejscu, gdzie odbywała się gala. Lewis sprzeciwia się działaniom FIA w sprawie Toto i Susie Wolffów.
Spekulacje te podsyciły posty w social mediach jednej z osób obecnych na gali, która napisała, że Lewis dał jej swoje trofeum i teraz ma on to trofeum w swoim domu.
Hello. I was at the Gala yesterday. Lewis Hamilton gave me the award and left. I have the prize at home now. pic.twitter.com/dNg7TSk0Ir
— Nihad Nesirli (@nihadcelona) December 9, 2023
Sprawa doczekała się reakcji ze strony Mercedesa, który w komunikacie przesłanym portalowi planetf1.com wyjaśnia, że Lewis tuż po zejściu ze sceny miał skorzystać z propozycji organizatorów, którzy chcieli wysłać trofeum do siedziby Mercedesa. Lewis zostawił więc puchar pod opieką przedstawiciela organizatorów.
Mercedes teraz deklaruje zbadanie, jak potoczyły się dalej losy pucharu za 3. miejsce.