W 2023 roku byli kierowcy, którzy przekraczali limity toru nawet 5 razy częściej niż inni. Kto miał największy problem ze zmieszczeniem się w torze?
W sezonie 2023 to znów był głośny temat w Formule 1. O limitach toru mówiło się przy okazji kilku wyścigów szczególnie mocno. Podejście Formuły 1 nie zmieniło się jednak – nadal wyznaczają je białe linie, choć te były przy dwóch okazjach przesuwane.
Byli kierowcy, którzy wyłapywali kary za przekraczanie czterema kołami białych linii, nawet kilka w jednym wyścigu.
Jak się okazuje, najczęściej limity toru przekraczał Alex Albon – aż 39 razy. Oznacza to, że w tym sezonie w wyścigach kasowano mu co 30 okrążenie. Kierowca Williamsa miał też z tym problem w kwalifikacjach.
Dość często limity toru naruszali też Kevin Magnussen i Lando Norris.
Na drugim biegunie tego zestawienia znalazł się Guanyu Zhou. W całym sezonie było to zaledwie 8 okrążeń. Jego partner z zespołu przekroczył białe linie tylko 9 razy, podobnie jak Max Verstappen, który przejechał najwięcej okrążeń w całym sezonie.
Pochwalić trzeba też Daniela Ricciardo i Liama Lawsona, których średnia skasowanych okrążeń jest niska.
Zobaczcie zestawienie przygotowane przez użytkownika reddita, raradbird:
Zdarzało się, że jeden kierowca przekraczał limity toru nawet 10 razy w jednym wyścigu. Najwięcej skasowanych czasów okrążeń mieliśmy w GP Austrii oraz w Katarze. Żadnego skasowanego czasu nie było w GP Brazylii.
Oczywiście są to jedynie te limity, które udało się wychwycić, a wiemy, że nie było to zawsze możliwe.
Reklama: Kupiłeś auto premium? Musisz to wiedzieć!