Robert Kubica mówi, że jazda w kategorii Hypercar będzie dla niego dużym wyzwaniem, a auto jest bardziej skomplikowane niż LMP2.
Kubica rozmawiał z Krystianem Sobierajskim, a rozmowa została wyemitowana 21 listopada podczas VI Kongresu Sport Biznes Polska. Oczywiście wtedy nie były jeszcze oficjalnie znane plany Polaka na sezon 2024, dlatego tylko część rozmowy jest obecnie aktualna.
Kubica był m.in. pytany o różnice między LMP2 a Hypercarami. Czy trudno mu będzie zmienić kategorię?
„Z mojej perspektywy mogę powiedzieć, że nie takie rzeczy się robiło. Z perspektywy zespołu i konstrukcji auta nie będzie to łatwe zadanie. Mimo że czasy okrążeń i prędkości nie różnią się tak znacznie pomiędzy LMP2 a hypercarami to jednak hypercary są autami o zupełnie innej konstrukcji, bardziej skomplikowanej” – mówi Kubica.
„W hypercarach jest większa dowolność dotycząca konstrukcji i każdy producent może wybrać, jak osiągnąć poszczególne cele. Jest bardzo dużo elementów, które będą decydowały o sukcesie” – dodaje Robert.
Robert przyznał też coś, co z pewnością ucieszy kibiców.
„Brakowało mi kręcenia kierownicą i dlatego będę łączył WEC z ELMS. To będzie tworzyło fajną mieszankę. Najprawdopodobniej uda mi się kontynuować współpracę z Louisem Deletrazem” – powiedział.
Całą rozmowę obejrzycie poniżej:
fot. WRT