Lewis Hamilton zabrał głos w sprawie zamieszania z domniemanym konfliktem interesów pomiędzy Toto i Susie Wolffami. Nie jest on zadowolony z postawy FIA.
Wygląda na to, że osoby związane z Mercedesem i małżeństwem Wolffów nie zamierzają odpuszczać i czwartkowe oświadczenie FIA, teoretycznie kończące sprawę zarzutów wobec Toto i Susie nie wystarczy im.
Do grona osób niezadowolonych dołączył Lewis Hamilton, który nie przebiegał w słowach.
“To był wymagający tydzień i jednocześnie rozczarowujący bo ciało zarządzające naszym sportem poddało pod wątpliwość uczciwość jednej z najbardziej niesamowitych kobiecych liderek, jakie mieliśmy w sporcie. Bez żadnych dowodów, bez konsultacji, a potem bez choćby słowa przepraszam. To niedopuszczalne” – mówi Hamilton.
Uważa się, że sprawa jest elementem sporu pomiędzy zespołami Formuły 1 a FIA, jednak Lewis Hamilton dodaje jej kolejne aspekty.
“Mamy wiele wspaniałych osób w sporcie, które wykonują niesamowitą pracę. Nieustannie odbywa się walka o poprawę różnorodności i zapobieganie wykluczeniu w tej branży. Ale wygląda na to, że poszczególne osoby spośród liderów FIA, próbują ściągnąć nas w dół, gdy tylko zrobimy krok naprzód. To musi się zmienić” – dodaje kierowca Mercedesa.
Lewis przypomina, że obowiązkiem FIA jest umożliwianie pozytywnych zmian.
“To sport globalny i mamy niesamowitą okazję, a zarazem naturalną odpowiedzialność być liderami zmiany. Podróżujemy po tych wszystkich krajach na świecie i musimy mieć pewność, że pchamy sport we właściwym kierunku” – mówi Lewis.
“Chcę podkreślić, że jest mnóstwo ludzi, którzy robią znakomitą pracę, ale musimy wprowadzić zmiany by wszyscy działali wspólnie w jednym celu” – dodaje Hamilton.
Jednocześnie broni on Toto Wolffa – nie tylko za to, jak prowadzi zespół.
“Toto jest niesamowitym liderem. Znam go od dłuższego czasu, dołączyliśmy do zespołu w podobnym okresie. To była interesująca podróż dla nas obu, którzy rozwijaliśmy się wspólnie. Mieliśmy wizję rozwoju struktury zespołu. Nie stracił niczego ze swojej woli walki. Zawsze chce wygrywać” – mówi o swoim szefie Hamilton.
“Próbuje znaleźć balans pomiędzy życiem prywatnym a pracą i myślę, że robi w tym aspekcie niesamowitą pracę. Jednocześnie naciska na wszystkich byśmy pracowali jako zespół. Jest bardzo dostępnym liderem i ludzie mogą na nim polegać” – dodaje Lewis.
Źródło: f1i.com