Sylwester i pierwszy stycznia to dni, w których zazwyczaj składamy sobie życzenia i snujemy plany na Nowy Rok. O czym możemy marzyć jeżeli chodzi o motorsport?
Przede wszystkim “sobie i Wam” życzyłbym kontynuacji wzrostu. I wcale nie chodzi o rosnące cyferki oglądalności i “sprzedaży” Formuły 1. Chodzi mi o wzrost polskiego motorsportu. Bo trzeba przyznać, że rok 2023 był świetny jeżeli chodzi o polskie sukcesy w motorsporcie – oczywiście jak na “standardy” ostatnich lat.
Szybkiego Ferrari
To życzenie ma kilka wymiarów. Przede wszystkim ten związany z Robertem Kubicą. Bardzo byśmy chcieli, by Hypercar Ferrari był minimum tak szybki w sezonie 2024 jak był w minionym. By auta z Maranello mogły nadal walczyć regularnie o zwycięstwa i podia. Bardzo chciałbym abyśmy do każdej rundy WEC mogli przystępować z przekonaniem, że Robert Kubica ma szansę na walkę o najwyższe cele.
Ale szybszego Ferrari życzymy sobie również w Formule 1. Niech ekipie z Maranello w końcu wiedzie się tak, jak dawniej i niech walczy na szczycie.
Mocnych partnerów
Dla Roberta Kubicy. Tych w WEC praktycznie już znamy (Robert Shwartzman i Yifey Ye), tych w ELMS-ie dopiero poznamy choć wiele wskazuje na to, że jednym z nich będzie Louis Deletraz. Ważny w kontekście sukcesu w LMP2 będzie trzeci kierowca i tu liczymy na dobry wybór zespołu Roberta.
Ale partnerzy to też zespół – mechanicy, inżynierowie i nie tylko. Oby oni też byli najwyższej klasy w przypadku ekip Kubicy.
Wejścia z przytupem
Do Formuły 3. Dla Kacpra Sztuki. Polski kierowca stanął przed ogromną szansą i przed nim być może najważniejszy sezon w karierze. Jeżeli pokaże się z dobrej strony, stanie na podium w Formule 3 i będzie liderem swojego zespołu, drzwi do niemożliwego być może się otworzą.
Sztuka pokazał, że jest mocny psychicznie i bardzo szybki. Ale w motorsporcie liczy się też szczęście oraz zespół.
Oczywiście najpierw czekamy na oficjalne ogłoszenia ze strony Kacpra – bo nie było ich jeszcze.
Polskiej walki
O zwycięstwa. W Hiszpańskiej Formule 4. Dwa wielkie polskie talenty wchodzą do wyścigów bolidów. Maciej Gładysz i Jan Przyrowski spotkają się znów na torze i będą jeździć w dwóch najlepszych ekipach w stawce. Przed każdym weekendem chcemy więc zadawać sobie jedno pytanie: Kto dziś wygra – Gładysz czy Przyrowski?
Awansu
Tego życzę wszystkim naszym kierowcom, ale przede wszystkim Tymkowi Kucharczykowi i Romanowi Bilińskiemu, którzy zaczną kolejne sezony w swoich dotychczasowych seriach. Oby wyniki i budżet pozwoliły na wywindowanie się jeszcze wyżej!
Słabszych byków
W tym życzeniu powinienem raczej napisać: mocniejszych rywali byków. Bo o tym, że Red Bull będzie mocny w Formule 1 to wiemy, ale ważne, by doszusowali do nich inni, by Mercedes, Ferrari, McLaren i inni byli szybsi i temat kolejnych rekordów Red Bulla nie istniał.
Oby rywalizacja w Formule 1 była bardziej zacięta i było w niej więcej ścigania, a mniej show.
Wszystkim mety
Choć z każdym rokiem czynnik ryzyka w motorsporcie jest ograniczany, to jednak nie da się go wyeliminować. W sezonie 2023 kilka razy boleśnie przekonaliśmy się o tym, że życie jest najważniejsze. Wszystkim kierowcom życzymy zatem tyle samo finiszów co startów.
Więcej czasu
Dla nas. Byśmy mogli wszystkie interesujące nas wydarzenia motorsportowe śledzić. A trochę ich będzie. 24 wyścigi Formuły 1, 8 wyścigów WEC, 6 wyścigów ELMS, 20 wyścigów (10 rund) Formuły 3, 20 wyścigów (10 rund) FRECA, 24 wyścigi GB3 (8 rund), 21 wyścigów Hiszpańskiej F4 (7 rund) i wiele wiele innych serii wyścigowych czy rajdowych.
Oczywiście moim życzeniem jest, byśmy mogli wspólnie te wszystkie wydarzenia mogli śledzić na blogu. Zapraszam już teraz, niebawem znów będę działał na pełnych obrotach.
Udanej zabawy sylwestrowej dla wszystkich!