Dwa zdarzenia z udziałem Oscara Piastri rozpatrywali sędziowie po kwalifikacjach do Grand Prix Abu Zabi. Ostatecznie Australijczyk uniknął kar.
Pierwsza sprawa dotyczyła zbyt wolnej jazdy w kwalifikacjach i przekroczenia maksymalnego czasu okrążenia. Tu jednak kary być nie mogło bo Piastri przepuszczał rywali jadących na szybkich kółkach i dlatego nie zmieścił się w czasie.
Druga sprawa była poważniejsza. Oscar jechał wolno na okrążeniu zjazdowym i znalazł się na linii jazdy Pierra Gasly. Sędziowie przyznali, że Francuz musiał przez to zmienić minimalnie tor jazdy. Piastriego uratowało to, że Gasly przyznał iż nie stracił na tym nic oraz to, że McLaren nie ostrzegł go o nadjeżdżającym rywali.
W ten sposób Piastri zachował swoje 3. pole startowe – to wyrównanie jego najlepszego wyniku w karierze w Formule 1.
Tak wygląda prowizoryczne ustawienie na starcie do jutrzejszego wyścigu: