Trzykrotny mistrz świata, Max Verstappen jest pod wrażeniem formy McLarena w ostatnich wyścigach i mówi, że Red Bull będzie musiał pracować ciężej by obronić swoją przewagę.
McLaren imponuje od połowy sezonu wynikami. Robią one jeszcze większe wrażenie, gdy weźmiemy pod uwagę, jaki był start sezonu w wykonaniu ekipy z Woking – mieli problemy z wyjściem z Q1, trapiły ich awarie, a kierowcy nie rozumieli zachowania auta.
Potem jednak nastąpił przełom i przyszły pierwsze podia, które ostatnio są normą. Świetnie spisują się też kierowcy ekipy, o których Max Verstappen ma ciekawe zdanie.
“Myślę, że jako zespół są prawdopodobnie najbardziej regularni, biorąc pod uwagę tych, którzy są za nami. Mają najmocniejszy skład kierowców spośród innych ekip. Spisują się naprawdę bardzo dobrze” – mówił Verstappen podczas GP Kataru.
McLaren traci obecnie tylko 11 punktów do Astona Martina w klasyfikacji generalnej. Podczas GP Kataru odrobili do ekipy z Silverstone aż 39 punktów. Do Ferrari McLaren traci jednak jeszcze 79 punktów.
“To będzie interesująca końcówka sezonu, podobnie jak start przyszłorocznej rywalizacji. Będziemy uważnie patrzeć, gdzie są poszczególne zespoły” – mówi mistrz świata.
Verstappen przyznaje, że McLaren był w Katarze znacznie bliżej Red Bulla niż w poprzednich wyścigach.
“McLaren robi naprawdę duże kroki naprzód i to przez cały sezon. Podejrzewam, że gdybyśmy chcieli to w Katarze mielibyśmy jeszcze trochę tempa w zanadrzu, ale niezależnie od tego, nie zamierzam odbierać zasług McLarenowi.
“Robią naprawdę dobrą robotę. Widzimy, że się zbliżają więc musimy próbować utrzymać naszą przewagę. Spróbujemy się poprawić jeszcze trochę w tym roku, ale oczywiście głównie skupiamy się na przyszłym.
Źródło: f1i.com
fot. Red Bull Content Pool