Składy ekip Formuły 3 na posezonowe testy nie napawają optymizmem. Nie ma w nich żadnego polskiego kierowcy. Nie wszystko jeszcze jednak stracone.
Dziś na torze w Jerez rozpoczną się testy posezonowe Formuły 3. Tak naprawdę będzie to już przygotowanie do sezonu 2024. Kierowcy z kontraktami będą testować swoje auta, a ci bez umów będą sprawdzani przez ekipy.
Na liście 30 kierowców, biorących udział w testach, nie ma żadnego Polaka. Jest natomiast kilka nowych nazwisk m.in. rywale Kacpra Sztuki z Włoskiej F4: Arvid Lindblad i Ugo Ugochukwu. Pojadą również potencjalni debiutanci: Sami Meguetounif, Santiago Ramos, Laurens van Hoepen, Tim Tramnitz, Emerson Fittipaldi, Hadrien David, Martinius Stenshorne, Cian Shields, Noel Leon, Callum Voisin (GB3 Championship), Charlie Wurz, Matias Zagazeta i Tasanapol Inthraphuvasak.
Oto ci, którzy zaczną dziś jazdy:
Na liście nie ma m.in. podopiecznego Fernando Alonso i mistrza Hiszpańskiej Formuły 4 z 2022 roku, Nikoli Tsolova czy mistrza GB3 Championship, Zaka O`Sullivana.
Bardzo żałujemy, że nie widzimy na niej żadnego polskiego nazwiska bo bardzo liczymy na awans do tej serii Kacpra Sztuki czy Tymka Kucharczyka. Ten pierwszy mówił, że ma oferty z czołowych ekip Formuły 3, ale wszystko będzie zależało od budżetu. Również Kucharczyk miał ochotę na F3, jednak tu również chodziło o pieniądze.
Brak Polaków na testach oczywiście nie przekreśla ich szans na jazdę w tej serii. Ekipy nie potwierdzały oficjalnie swoich pełnych składów. Nie da się jednak ukryć, że ci, którzy już teraz zaczną testowanie, będą mieli przewagę nad innymi zawodnikami.
fot. Red Bull Content Pool