Formuła 1 oficjalnie potwierdziła, że Pirelli nadal będzie dostarczać opony do Formuły 1. Nieoficjalnie mówi się, że będzie to już ostatnia umowa włoskiego dostawcy z F1.
Pirelli jest dostawcą opon do Formuły 1 od sezonu 2011. Choć nie była to bezproblemowa współpraca, a Pirelli zdarzały się spektakularne wpadki, a ich opony przysparzały problemy, nie można odmówić im starań i spełniania życzeń Formuły 1.
Kontrakt Pirelli kończył się wraz z końcem sezonu 2024, a kilka miesięcy temu otworzono nowy przetarg na dostawę opon. Zgłosiły się do niego dwie firmy. Wybór padł na obecnego dostawcę.
Umowa będzie obowiązywała do 2027 roku z możliwością przedłużenia o rok.
Pirelli będzie kładło duży nacisk na badania i rozwój zrównoważonych rozwiązań. Już od 2024 roku ich opony będą produkowane z certyfikatem FSC (Forest Stewardship Council), który oznacza, że produkcja odbywa się w sposób chroniący bioróżnorodność i przynosi korzyści lokalnym społecznościom.
“Od powrotu do sportu Pirelli było naszym niezawodnym partnerem, wspierającym Formułę 1 poprzez nowe generacje technologii i regulacji technicznych. Dostarczało opony umożliwiające fantastyczne ściganie” – powiedział Stefano Domenicali.
“Zaangażowanie firmy w jakość, innowacje i ich wiedza o naszym sporcie będą kluczowe w nadchodzących latach, gdy przymierzamy się do nowych regulacji na 2026” – dodaje szef Formuły 1.
Jednocześnie Stefano Domenicali potwierdził, że drugą firmą, która złożyła aplikację było Bridgestone.
“Chciałbym podziękować Bridgestone za ich imponującą propozycję i zaangażowanie w trakcie procesu. Mają niesamowite dziedzictwo w naszym sporcie i chciałbym podziękować im za profesjonalne podejście” – stwierdził Włoch.
Nowa umowa oznacza, że Pirelli będzie dostarczać opony dla Formuły 2 i Formuły 3.
Klasyfikacja generalna Formuły 1. Max Verstappen wciąż liderem po GP Japonii