Lewis Hamilton wzywa swój zespół do dużej poprawy formy w końcówce sezonu 2023 i podczas przerwy zimowej.
Mimo że Lewis jest na 3. miejscu w klasyfikacji generalnej to forma jego zespołu, a przede wszystkim strata do Red Bulla, nie dają mu powodów do optymizmu.
„Musimy zdać sobie sprawę, że sekunda straty jest ogromna i realna” – mówi Lewis.
„Mamy dwa lata obowiązywania nowych przepisów i nadal jesteśmy sekundę z tyłu w porównaniu z Red Bullami. Musimy wykonać naprawdę dobrą robotę w trakcie zimy by wrócić i zmniejszyć stratę o połowę przed nowym rokiem” – dodaje siedmiokrotny mistrz świata.
Przewagę Red Bulla na Suzuce bagatelizuje nieco Andrew Shovlin z Mercedesa.
„Nie byłem zaskoczony tym, że odbili się po Singapurze. My sami zaliczyliśmy lepszy występ tam. Powodem był tor. Suzuka to taki obiekt, na którym kierowcy aut mających dobry balans, mogą dokonywać niesamowitych rzeczy w pierwszym sektorze i wykręcać świetne czasy okrążeń. To była duża różnica i przyjrzymy się jej na kilku torach, próbując zrozumieć trendy” – mówi Shovlin.
„Spodziewaliśmy się, ze wrócą na Suzuce więc nie było to nic nieoczekiwanego. Poza Singapurem, ich samochód pracuje wszędzie” – dodaje inżynier.
Lewis Hamilton zwracał również uwagę na postęp McLarena od połowy sezonu i widzi go również Lewis Hamilton.
„Poprawki, jakie wprowadzili w okresie Austrii – Silverstone, pokazały swoją moc na Suzuce. To chyba najlepszy dowód na to, gdzie są w zakresie formy auta” – mówi Anglik.
Źródło: racefans.net