Pierre Gasly był wściekły po wyścigu o Grand Prix Japonii. Na ostatnim okrążeniu rywalizacji na Suzuce, zespół poprosił go o przepuszczenie Estebana Ocona.
Po dość słabych kwalifikacjach, kierowcy Alpine znów zaliczyli niezły wyścig i obu udało się znaleźć w punktach.
Wyżej do wyścigu ruszał Gasly – z 12. miejsca. Dwie pozycje za nim ustawił się Ocon. Esteban był zamieszany w incydent na starcie i miał uszkodzenia przedniego skrzydła, dlatego zjechał do boksów po pierwszym okrążeniu. Wyścig strategicznie tak się ułożył, że oznaczało to podcięcie Gasliego.
Przed wyścigiem w Alpine ustalono, że jeżeli któryś z kierowców podetnie drugiego w wyniku strategii zespołu to w miarę możliwości zamienią się miejscami przed końcem rywalizacji. Tak się stało. Na 46 z 53 okrążeń jadący wyżej Ocon przepuścił Gasliego. Chodziło tu też o próbę dogonienia Fernando Alonso – nieskuteczną.
Pierre był zatem ogromnie zdziwiony gdy na początku ostatniego okrążenia został poproszony o oddanie pozycji Oconowi. Jechał wówczas na 9. miejscu, a 2,4 sekundy za nim był Ocon.
“Chłopie, co do ku*wy? Żartujesz sobie ze mnie? Byłem szybszy, jestem na świeższej mieszance. Jeżeli nie przepuściłby mnie to i tak bym go wyprzedził” – krzyczał przez radio Gasly, kilkukrotnie upewniając się później czy inżynier sobie z niego nie żartuje.
Karel Loos – inżynier Gasliego – musiał kilkukrotnie powtórzyć prośbę do swojego kierowcy i ostatecznie Gasly w ostatnim zakręcie przepuścił Ocona. Jednocześnie inżynier kilka razy prosił kierowcę by nie komentował sprawy przez radio i poczekał do odprawy.
Gasly posłuchał swojego inżyniera w sprawie komentarzy, ale po mecie był wściekły – machał rękami, pokazywał środkowy palec, uderzył w kierownicę.
ALPINE asked Gasly to swap Position with Ocon at the finish line !!!! I didn’t see this , What in the baguette was for !? #JapaneseGP
pic.twitter.com/uQgjeRSMW6— ahmed baokbah 🇸🇦🏎✈️ (@ahmed_baokbah) September 24, 2023
“Było powiedziane, że jeżeli zdecydują się podciąć mnie ze strategią na korzyść Estebana, pozwolą mi go potem wyprzedzić byśmy nie tracili czasu. Nikt mnie jednak nie uprzedził, że będę musiał znów oddać miejsce. Ruszyłem jako pierwszy i cały czas byłem z przodu. To coś czego się nie spodziewałem i czego nie rozumiem. Będziemy o tym rozmawiać” – powiedział po wyścigu Gasly.
“Przy strategii jaką mieli, było jasne, że w pewnym momencie Esteban podetnie mnie. Ale mój wyścig był szybszy. I tak bym go wyprzedził na torze ponieważ miałem nowsze opony i było to częścią mojej strategii. Tak powiedziano nam przed wyścigiem. I wszystko szło zgodnie z tym. Ale to ostatnie okrążenie… To coś, o czym będziemy wspólnie rozmawiać” – dodał Francuz.
Nie zgadzał się z nim oczywiście Ocon.
“Jestem w tym zespole od 4 lat i zasada była zawsze ta sama. Jeżeli dojdzie do zamiany pozycji – a ja przepuściłem Pierra – to jeżeli nie wyprzedzi samochodu z przodu, powinien oddać mi miejsce przed końcem wyścigu. Tak samo było z Danielem i Fernando” – mówił po wyścigu Esteban.
“Tak robiliśmy – niezależnie od tego czy chodziło o mnie czy o niego. Ja zachowałbym się tak samo jak on. Zawsze preferowałem walkę na torze, trochę oldschoolową, ale rozumiem punkt widzenia zespołu, który chce zdobywać jak najwięcej punktów. Myślę, że zmaksymalizowaliśmy dziś to, co było na stole i możemy być dumni z dobrej pracy zespołowej” – dodał Ocon.
Źródło: racefans.net
fot. Alpine F1 Team