Blisko, blisko, coraz bliżej, ale ogłoszeń nadal brak… FIA miała już odrzucić 3 aplikacje zgłoszeniowe do Formuły 1 na kolejne sezony.
Kilka tygodni zakończyło się zbieranie zgłoszeń chętnych podmiotów na wejście do Formuły 1. Swoje aplikacje złożyły Andretti Autosports, LKY SUNZ, Hitech oraz Rodin.
W sprawie aplikacji azjatyckiego LKY SUNZ pojawiły się ciekawe informacje. Zespół miał sam wyjść do obecnych ekip Formuły 1 z propozycją zapłaty większego wpisowego niż przewidziane przez Concorde Agreement. Obecna umowa FOM z zespołami opiewa na $200 mln od podmiotu zainteresowanego wejściem do F1.
LKY SUNZ miało proponować nawet $600 mln dla zespołów czyli po $60 mln “na głowę”. Miało być to możliwe dzięki wsparciu dużego amerykańskiego inwestora. Te zabiegi nic jednak nie dały bowiem najpierw podmiot musiał przekonać do siebie FIA.
To – według wszystkich źródeł – udało się jedynie projektowi Andretti Autosport i General Motors z marką Cadillac. Pozostałe aplikacje miały zostać odrzucone.
Nie wiadomo jednak nadal, kiedy zatwierdzenie wniosku Andrettiego zostanie ogłoszone. Prawdopodobnie trwają cały czas zakulisowe rozmowy z Formułą 1 i zespołami by wyrazili zgodę na dołączenie amerykańskiej ekipy do Concorde Agreement, co umożliwi jej czerpanie zysków ze sprzedaży praw komercyjnych do F1.
Zespoły i F1 co prawda nie mogą zablokować wejścia Andretti Autosport do F1, ale mogą je opóźniać lub sprawić, że będzie ono znacznie mniej korzystne finansowo.
Saga trwa, a konkretów niestety nadal brak. Andretti Autosport ma być zainteresowane wejściem do F1 już od sezonu 2025, a zatem czas ucieka.
Źródło: f1i.com
fot. Alfa Romeo F1 Team
Reklama: Jaka siatka do piłkochwytów?
