Choć podkreśla, że Formuła 1 to bardzo skomplikowany sport, w którym nie jest łatwo wejść na wysoki poziom, to Robert Kubica uważa, że w serii jest miejsce dla kolejnych zespołów.
Robert Kubica w jednym z niedawnych wywiadów mówił, że w związku z pojawieniem się nowych ekip w Formule 1, mogłyby się pojawić nowe opcje dla niego w serii, dotyczące pracy jako kierowca testowy lub rozwojowy.
W rozmowie z polską edycją motorsport.com, Robert zauważa, że według niego dołączenie nowych ekip do stawki F1 jest możliwe.
“Gdyby to ode mnie zależało, chciałbym więcej zespołów w stawce F1. Myślę, że spokojnie jest to do zrealizowania. Oczywiście, nowicjusze nie będą mieli łatwego zadania szczególnie, jeśli wszystko będą produkowali i składali sami. Można też wejść w stylu Haasa, kupując części od czołowych stajni” – mówi Robert.
“Biznes, to tu są największe trudności w aspekcie dołączenia do stawki nowego zespołu. Innych problemów nie widzę. W każdym razie, wyrażam się z perspektywy kierowcy i kibica, a nie kogoś, kto zarządza tym wszystkim – dodaje Polak.
Przed nowymi ekipami pojawiłyby się oczywiście trudności, które nie byłyby wcale łatwe do przezwyciężenia.
“Samochody F1 są bardzo skomplikowanymi konstrukcjami. Debiutować w tej serii nie jest łatwo. Nieprzychylność głównych zespołów jest związana bardziej z biznesem niż z innymi rzeczami. Oczywiście, były w F1 ekipy, które pojawiały się w mistrzostwach i sobie nie radziły, ale są też takie, które gdyby nie przystąpiły do rywalizacji, to nie wiadomo, jakby wyglądała obecna Formuła 1 – zaznacza Robert.
Niebawem powinniśmy się dowiedzieć, czy i ile zgłoszeń do F1 zaakceptowała FIA i które ekipy będą miały szansę dołączyć do serii. Zgłoszeń było pięć i musiały one spełnić rygorystyczne wymagania.
Skąd według Roberta takie zainteresowanie Formułą 1?
“F1 przez ostatnie dwa, trzy lata, z marketingowego punktu widzenia, stała się bardzo stabilną platformą, stąd takie duże zainteresowanie nią, bowiem gwarantuje spore dochody. Rzecz jasna, im więcej pieniędzy, tym więcej polityki w tym wszystkim, więcej rozmów o finansach niż o sporcie” – mówi Kubica.
Cały tekst z wypowiedziami Roberta przeczytacie tutaj.
Źródło: pl.motorsport.com