Nie amerykańscy celebryci i ich ochroniarze a brazylijska gwiazda piłki skłoni FIA do zmiany przepisów dotyczących gwiazd na gridzie przed wyścigami F1?
Za sprawą rosnącej popularności Formuły 1, w garażach zespołów i na polach startowych pojawia się coraz więcej gwiazd. Nierzadko ich udział w procedurze przedstartowej bywa dość groteskowy i przysparza kłopotów – nie tylko dziennikarzom nie do końca znającym ich nazwiska i profesje.
Dopóki jednak wszystko zatrzymuje się w strefie medialnej, wszystko można przeboleć. Inaczej było jednak podczas GP Hiszpanii. Tam gościem na polach startowych był brazylijski piłkarz, Neymar.
Jak informuje Autosport.com, niedługo po zakończeniu procedury przedstartowej w Barcelonie, gdy kierowcy ruszali już na okrążenie formujące, Neymar nadal był na poboczu prostej startowej.
Wzbudziło to zainteresowanie FIA gdyż w grę wchodziły kwestie bezpieczeństwa. Federacja nadal czeka na wyniki dochodzenia w sprawie incydentu z kibicami pod koniec Grand Prix Australii. Jak zaznacza jednak Autosport, jest bardzo możliwe, że zarówno w jednej jak i drugiej kwestii zostaną zmienione procedury, tak by zapobiec takim wydarzeniom w przyszłości.
“Musimy wyciągnąć wnioski z incydentu w Grand Prix Hiszpanii. FIA została zapewniona przez Stefano Domenicaliego, że podjęte zostały środki, by taki incydent się nie powtórzył” – cytuje wypowiedź szefa FIA, Mohammeda Ben Sulayema Autosport.
“To problem nie tylko w Formule 1, ale również Formule E czy World Endurance Championship i innych kategoriach. Z moich obecnych doświadczeń wynika, że na niektórych eventach jest zbyt wiele osób na gridzie. Nie mam wątpliwości, że we wszystkich przypadkach promotorzy będą respektować wymogi bezpieczeństwa. Naszym obowiązkiem jest zapewnić bezpieczne środowisko dla wszystkich” – dodaje Ben Sulayem.
Źródło: Autosport.com
fot. Red Bull Content Pool
