To były znakomite kwalifikacje do Grand Prix Monako, a jednym z ich bohaterów był Fernando Alonso. Hiszpan przyznał, że naciskał bardzo mocno, próbując zdobyć pole position.
Kierowca Astona Martina zaliczył rewelacyjną sesję i ostatecznie zajął 2. miejsce, 0,084 sekundy za Maxem Verstappenem, którego zmusił do ekstremalnego ryzyka w 3. sektorze.
Ale również sam Alonso przyznał, że jechał z pełnym poświęceniem. Jeszcze w trakcie kwalifikacji stwierdził, że “naciska jak zwierzę”.
One of the greatest Qualifying sessions of all-time in Formula 1 💫
This, is no ordinary sport 💙#MonacoGP #F1 pic.twitter.com/Gvxojnewsu
— Formula 1 (@F1) May 27, 2023
“Myślę, że na obu okrążeniach w Q3 zwiększaliśmy poziom ryzyka do niekomfortowego poziomu. Myślę, że oba okrążenia w Q3 były poza limitem momentami, ale wszystko poszło dobrze” – powiedział Alonso po kwalifikacjach.
Hiszpan był zdecydowanie najszybszy w 1. sektorze i minimalnie w drugim, ale jego najsłabszą częścią toru był ostatni sektor.
“Ostatni sektor jest naszą najsłabszą częścią toru. Już w 3. treningu byliśmy ósmym zespołem tam. Dzieje się tam coś, co musimy przeanalizować – może w Singapurze czy przy innej okazji” – dodaje Fernando.
Było też jednak trochę bezpiecznych zagrywek ze strony Astona w tych kwalifikacjach.
“Tu w Monako wszystko może się zdarzyć. Zawsze jest kilka incydentów, żółtych flag, czerwonych więc lepiej było szybko uzyskać czas okrążenia tylko po to by być z przodu. Powiedziano mi, że jestem na 1. miejscu, a na swoich okrążeniach są tylko Tsunoda i Verstappen więc wiedziałem, że możliwe jest 2. miejsce” – mówi Alonso.
Fernando był zaskoczonym tempem swojego zespołu w kwalifikacjach gdyż zazwyczaj Aston jest mocniejszy w wyścigu.
“Nawet jeżeli może wydawać się, że jesteśmy bardzo blisko do pole position, z czego się bardzo cieszę, myślę, że przyjechaliśmy tu z pewnymi obawami dotyczącymi naszego tempa kwalifikacyjnego. Wyglądamy na bardzo szybkich w niedziele, a degradacja opon jest bardzo dobra w naszym aucie. Mamy jednak pewne problemy na torach ulicznych by doprowadzić temperatury do optymalnej temperatury w Q3. A mimo to startujemy z pierwszego rzędu w Monako. Myślę więc, że wykonaliśmy robotę” – zaznacza kierowca Astona Martina.
Źródło: f1i.com
fot. Aston Martin