Niebawem powinniśmy się dowiedzieć, czy i które ekipy będą miały szanse dołączenia do Formuły 1. Wiele aktualnych zespołów nadal jest sceptycznych wobec tego pomysłu FIA.
Przestrzega marzycieli
Szef McLarena, Zak Brown jest uważany za jednego ze zwolenników dołączenia Andretti Autosport do Formuły 1. Mówi on, że chętnie powita w F1 każdy zespół, który będzie podążał ścieżką Haasa.
„Bardzo chciałbym widzieć więcej samochodów w stawce, o ile będą one dodatkową wartością dla naszego sportu. Wizja dołączenia kolejnych ekip jest ekscytująca.. Pamiętam, że gdy zaczynałem śledzić F1, mieliśmy prekwalifikacje i było wtedy chyba 30 czy 31 aut” – mówi Brown.
„Jestem w pełni za dołączeniem zespołów o właściwe ekipy, które posiadają odpowiednie środki i są dodatkiem do naszych wysiłków w kierunku rozwoju sportu” – dodaje szef McLarena.
Formuła 1 i zespoły chciałyby mieć wpływ na to, kto będzie mógł dołączyć do serii.
„Jedynym nowym zespołem, który w ciągu ostatniej dekady pokazał poziom godny Formuły 1 jest Haas. Z mojego doświadczenia wiem, że jest wielu marzycieli. Dla dobra sportu nie możemy sobie pozwolić na kogoś, kto nie docenia czekającego wyzwania. Bo w takim wypadku po dwóch latach go nie będzie” – zauważa Brown.
„Czapki z głów przed Haasem za zaangażowanie, które mieli i nadal mają w sporcie. Takich zespołów potrzebujemy” – dodaje.
Steiner chce korzyści
Szef tak chwalonej przez Browna ekipy, Gunther Steiner zgadza się ze zdaniem szefa McLarena na temat jakości ekip.
„Nie mam wiedzy na temat tego, co nowe zespoły mogą wnieść do Formuły 1 i do sportu. Wiem jednak, że jeżeli będziemy mieli więcej zespołów, musi to wiązać się z korzyściami dla 10-tki, która już tu jest. Wówczas nikt nie będzie miał nic przeciwko” – mówi Steiner.
„Muszą być jednak jakieś plusy tej sytuacji, a nie wyłącznie kolejna potrzeba dzielenia się. Jeżeli to ma być coś dobrego, wówczas może ich być 11, 12 czy nawet 13.” – dodaje szef Haasa.
„Koniec końców, FIA i FOM przyglądają się temu czy mogą zapewnić coś w zamian 10 udziałowcom, którzy są teraz bardzo mocni – każdy z nich. Od dawna nie mieliśmy tak równej konkurencji. Dodatkowo wszyscy są stabilni finansowo. Czemu mielibyśmy zatem zatapiać łódź, w której płyniemy, jeżeli nie idą za tym żadne korzyści?” – pyta Steiner.
Źródło: f1i.com, formu1a.uno
Zbierzemy 100 zł? Będzie dzień bez reklam w treści standardowych wpisów! Kliknij tu i wybierz cel: „Dzień bez reklam”!