Sezon 2023 może i jest nudniejszy od 2022, ale w Liberty Media mają powody do radości – wszystko ze względów finansowych.
Liberty Media – amerykański fundusz inwestycyjny – przejął Formułę 1 w 2016 roku za 3,3 miliarda funtów. W tym czasie wykonano szereg zmian, mających zwiększyć ekspozycję i dochodowość sportu. Więcej wyścigów, większa obecność w mediach czy świecie rozrywki dały swoje efekty.
Teraz – po ponad 6 latach – wartość serii określa się na około 20 miliardów dolarów, a wartość każdego z zespołów F1 to minimum 800 mln dolarów.
Z raportu finansowego Liberty Media za pierwszy kwartał 2023 roku wynika, że dochód z Formuły 1 wyniósł 381 milionów dolarów. To 6% więcej niż w pierwszych trzech miesiącach 3 miesiącach 2022 roku. Jest to najbardziej dochodowa gałąź całego konsorcjum.
„Formuła 1 zaliczyła fantastyczny start sezonu – bardzo emocjonującymi trzema wyścigami w rekordowym, 23-rundowym kalendarzu. Weekendy wyścigowe gromadzą ogromną publiczność, a podczas GP Australii tor odwiedziło 445 tys. osób. Bilety na większość pozostających w kalendarzu rund zostały wyprzedane” – komentuje szef F1, Stefano Domenicali.
„Siła naszej platformy cały czas rośnie również jeżeli chodzi o partnerów komercyjnych z wieloma nowymi sponsorami” – dodaje Włoch.
Wraz z dochodami F1, wzrosły również wypłaty dla zespołów, które w pierwszym kwartale 2023 roku otrzymały 112 milionów dolarów – 12% więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Źródło: f1i.com
fot. Red Bull Content Pool
Zbierzemy 100 zł? Będzie dzień bez reklam w treści standardowych wpisów! Kliknij tu i wybierz cel: „Dzień bez reklam”!