Choć tydzień po tygodniu Formuła 1 będzie ścigała się na torze ulicznym to Miami i Baku mocno różnią się od siebie. Kto jest faworytem zbliżającej się rywalizacji?
*W tym wpisie znajdują się blogowe linki partnerskie.
Faworytem rywalizacji w Miami jest oczywiście Max Verstappen, jednak kurs na niego jest nieco wyższy niż to było przed tygodniem. Znacząco spadł natomiast kurs na zwycięstwo Sergio Pereza. Pozostali kierowcy – raczej bez szans na zwycięstwo według Fortuny.
Najbliżej podium powinni być Charles Leclerc i Fernando Alonso. Punktów znów trudno spodziewać się po kierowcach AlphaTauri, Alfy Romeo, Williamsa i Haasa. (Kliknięcie w grafikę przenosi do strony z kursami).
W kwalifikacjach zdecydowanie większe szanse na triumf niż w wyścigu daje się Charlesowi Leclercowi. Siłą rzeczy rośnie kurs na Maxa Verstappena.
Patrząc na kursy, wyjazd samochodu bezpieczeństwa wydaje się bardzo prawdopodobny – być może nawet nie raz.
Trudno spodziewać się innego scenariusza niż zwycięstwo Red Bulla. Ale czy ekipa z Milton Keynes ma szanse na dublet?
Fortuna przygotowała również sporo zakładów specjalnych na rywalizację w Miami.
Przypomnę, że Fortuna jest sponsorem nagród w naszych ligach i w tym sezonie będziecie walczyć m.in. o kody bonusowe do tego bukmachera. Fortuna zaktualizowała ostatnio swoje bonusy dla nowych graczy. Na start można otrzymać zakład bez ryzyka aż do 600 zł, bonus od depozytu nawet do 2100 zł oraz Freebet 20 zł za samą rejestrację (czyli nic nie trzeba wpłacać).
Dodatkowo teraz uruchomiono promocję, zgodnie z którą dostaniecie 10 zł za dowolny depozyt. Przy jego składaniu trzeba użyć kodu „FORMULA1”
Jeżeli nie macie jeszcze konta i chcecie spróbować swoich sił, będę wdzięczny jeżeli założycie je z blogowego linka.
Zakłady bukmacherskie dostępne są wyłącznie dla osób pełnoletnich, mogą spowodować uzależnienie od hazardu.